Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Postanowiłam zaktualizować opis ;) Chcę by z tej zakompleksionej baby wykluła się kobietka :) Pozdrawiam, Zabka! :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 60153
Komentarzy: 554
Założony: 24 lipca 2013
Ostatni wpis: 8 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Zaba.90

kobieta, 34 lat, Olsztyn

168 cm, 92.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

5 września 2013 , Komentarze (11)

Ćwiczę, dietkowo super i pielęgnacja, a tu na wadze z dnia na dzień co raz więcej.... dziś mam 88.5 kg, a myślałam że  w tym tygodniu będzie już 87,9 kg... ta siódemka dałaby mi siłę do walki. Oczywiście nadal będę ćwiczyć, tylko nie wiem co jest nie tak... Okresu też nie mam.... No nic, pozostaje tylko się nie poddawać 

4 września 2013 , Komentarze (7)

Dziś odpuściłam orbitreka, ale za to było:

* Mel B rozgrzewka, 
* 10 minutowy trening brzucha, 
* 10 minutowy trening  pośladków,
* 10 minutowy trening  ramion, 
* 10 minutowy trening nóg, 
* trening na brzuch, klatkę piersiowa i placy,
* 15 minutowy trening cardio,
* Mel B. ćwiczenia rozciągające i rozluźniające .

W sumie nawet sporo 

Teraz tradycyjnie kąpiel i balsamowanie. Dziś zrobiłam sobie peeling kawowy i zamierzam go wykorzystać.

A jak Wasz dzień?
Pozdrawiam, 
Zabka. 


Na zachętę, dla Was:




3 września 2013 , Komentarze (10)

Tyle spaliłam na orbim w ciągu 45 minut.... W porównaniu do wczoraj to niewiele, ale zaczęła boleć mnie kostka i wolę nie przesadzić....
Oczywiście rozgrzewka i rozciąganie 

A jak minął Wasz dzień?
Tradycyjnie teraz kąpiel i balsamowanie 

Pozdrawiam,
Zabka.

2 września 2013 , Komentarze (17)

Nie wiem czy mój orbi dobrze wskazuje, ale jeżeli dobrze to tyle straciłam w ciągu 60 minut interwałów na orbim. I pomyśleć, że chciałam iść spać już...

* dietka wzorowo
* rozgrzewka
* 1 godz orbiego
* rozciąganie 

Teraz kąpiel i balsamowanie 
Pozdrawiam, 
Zabka. 

2 września 2013 , Komentarze (8)

WRRR!!!
Zrobiłam wpis, postawiałam ostatnią kropkę i wpis się usunął.... WRRR!!

No więc w skrócie: przez ten czas, kiedy mnie tu nie było byłam u rodziców, a wiecie jak jest u rodziców... No, ale nie żałuję ani kawałka. Koniec końców schudłam 0,4 kg.  Nie jest źle. 

Do końca września planuję schudnąć do 82 kg, czyli 6,3 kg. Wiem, że jest to możliwe przy mojej nadwadze. I wiem, że zrobię wszystko by ten cel osiągnąć!

A teraz innej beczki. KOCHANI I KOCHANE BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ZAPROSZENIA DO ZNAJOMYCH. Miło mi, że pamiętaliście o mnie nawet wtedy, kiedy nie było mnie przez ten czas 

A co u Was? Jakieś postępy/porażki?
Pozdrawiam, 
Zabka 

22 sierpnia 2013 , Komentarze (11)

U mnie jest bardzo PRACOWICIE! Rozkręcamy własny biznes z mężem, ale jestem szczęśliwa..... i zmęczona. Byłam bez pracy półtora roku, więc rozumiecie.... Dzieje się coś!
Dietkowo może być, ale ćwiczeń zero. Od poniedziałku ciągle wracam późno do domu, ok 23 i nie mam na nic siły. Dziś też wyjeżdżam i wrócę dopiero jutro w nocy. Początki własnej działalności, a raczej uroki tego  Ale ciesze się, to dla mnie jeszcze większa  motywacja, żeby schudnąć (wiecie- spotkania z kontrahentami, klientami). 
Jestem jeszcze przed @ (stres robi swoje), a jest mnie o 300 gram mniej, dziś waga wskazywała 88,7 kg. Stanęłam na nią tak z ciekawości 

I UWAGA, UWAGA!

Wczoraj byłam u psychiatry  Dostałam receptę na moją fobię społeczną. Jestem z siebie dumna, że odważyłam się....  Lekarstwa szybko nie zadziałają (takie leczenie, długotrwałe) mam zgłosić się za 6 tygodni, ale jestem z siebie dumna! I buziaki dla mojego męża za to, że mnie wspiera. Wczoraj zaniedbał obowiązki trochę by zawieźć mnie tam gdzie chciałam - około 200 km od nas. Powiedział, że to było dla niego najważniejsze, więc tym bardziej jestem szczęśliwa!

Ja, do tej pory szara, gruba myszka, bez makijażu i z nerwicą , fobią społeczną zaczynam walczyć ze swoimi słabościami!!!! JA!!!! Rozumiecie? JA!!!!

Blisko 2 lata w domowym zaciszu, niemal w depresji....

Opowiedziałam lekarzowi o tym, ze kupiłam orbitreka i ćwiczę by coś zrobić dla siebie, odpowiedział mi, ze to było bardzo dobre posunięcie z  mojej strony. Sport dobrze wpływa na psychikę! Wiem, że leczenie potrwa długo, ale teraz już jestem na to gotowa!!!! 

Dziś wykupię leki, niestety są dostępne tylko na zamówienie więc poczekam jeszcze pewnie z 2 dni zanim zacznę je przyjmować. 

Trzymajcie kciuki!!!!

Pozdrawiam, 
Zabka. 


19 sierpnia 2013 , Komentarze (8)

2 zwykłe ciastka i 3 pełnoziarniste... WSTYD!
Już nie wiem, na co mam ochotę chyba czegoś dostanę...wrrrrr

18 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Dziś :
*dieta ok (dodatkowe 4 ciastka zbożowe i 3 kostki gorzkiej czekolady), wiem , wiem szału nie ma, ale muszę sobie wybaczyć --> @@@@@@ rozumiecie.... I tak jestem zadowolona, że na tonę słodyczy się nie rzuciłam. Wiem, że Wy tak potraficie zacisnąć zęby przed @@@, ja jeszcze muszę to wyćwiczyć 
* rozgrzewka, 
* 45 minut orbitrek, 
* 30 brzuszków, 
* 20 wymachów nóg w klęku podpartym, 
* 10 przysiadów,
* rozciąganie.

Wiem, wiem, szału nie ma, ale tego stanu nienawidzę, brzuch wzdęty, piersi obolałe i ogólne rozdrażnienie.....

Wybaczam sobie...

Pozdrawiam,
Zabka

17 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Witam, 
dzisiejszy dzień:
*dietka wzorowo,
*ćwiczenia: rozgrzewka, 30 minut orbitrek oraz interwal x plus (P90X). 

Jeżeli  ktoś z Was nie wie gdzie jest jego tyłek to gwarantuję, że go znajdzie 
W połowie już miałam się poddać, szłam wyłączyć to cholerstwo, ale zatrzymałam się Dotrwałam do końca (ostatnie 10 minut robiłam własnym tempem) i JESTEM Z SIEBIE DUMNA!

Chwilkę ochłonę, prysznic i "balsamowanie".
A jak u Was dziś? 
Pozdrawiam, 
Zabka 

 

16 sierpnia 2013 , Komentarze (6)

Trzeba pokochać przysiady ! 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.