Pamiętnik odchudzania użytkownika:
BoroNata

Hej moja waga w tym tygodniu nie zmienila sie ale nie przejmuje sie tym bo cm ubywa Pamietam ze zawsze jak sie odchudzalam to najpierw spadalo mi 2-3 kg pozniej dlugo nic a ubrania robily sie luzniejsze Zawsze zastanawial sie dlaczego tak sie dzieje A teraz juz wiem bo nawet jak waga stoi w miejscu a ciwiczysz to cm spadaja :) u mnie tak jest wiec dalej trzymam diete nie poddaje sie w koncu zaczna spadac tez i waga :) Pozdrawiam

Kolejny dzień walki z kg :) Dzisiaj pogoda nie pozwalała na jazdę rowerkiem po dworze wiec była jazda ale na rowerku stacjonarnym 20 km w 45 min 

Wieczorny trening zaliczony Jazda rowerkiem stacjonarnym 27 km w godzine Pozdrawiam

Tak wygladal moj dzisiejszy obiad Troszke zmodyfikowalam przepis i zamiast koncentratu pomidorowego dodalam lyzke jogurtu posypalam pietruszka i papryczka chili Wyszlo pyszne :) 

Wieczorem jeszcze trening na rowerze Szkoda tylko ze na stacjonarnym Pogoda sie u nas zepsula W sobote slonce 18 stopni a dzisiaj snieg pozniej deszcz i 3 stopnie Pozdrawiam

Sobota byla super Do poludnia jazda na rowerze 24 km w 1h 40 min z corka (corke woze ja) i mezem Oczywiscie trasa wiekszosci pod gore a po poludniu grill ze znajomymi Krolowal kurczak i dietetyczne salatki Pogoda dopisala Bylo super Niech piekna pogoda do nas szybko wraca