Kocham
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (83)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 30679 |
Komentarzy: | 1085 |
Założony: | 15 kwietnia 2014 |
Ostatni wpis: | 22 maja 2015 |
kobieta, 35 lat, Białe Błota
160 cm, 56.00 kg więcej o mnie
Cześć Moje Kochane
Dziś z moim narzeczonym mamy rok i7 miesięcy.
Dzień od samego rana pełen wrażeń, zaczęło się od tego że pks znów się nie zatrzyma na moim przystanku, już raz to zgłaszałam Pani przepraszała i osobiście zapewniała że porozmawia z kierowcą. Rozmowa poskutkowała na 2 dni. Dziś znów złożyłam zażalenie!
Rano zjadłam owsiankę z bananem, potem 1 kawałek ciemnego chleba z masłem. Jestem przez ostatni dni głodna nie wiem czy jest to spowodowane tym że wieczorami trenuje czy tym że zbliża mi się okres. Ale bardzo się staram. Moją idolką jest Anja Rubik, często oglądam jej zdjęcia i chwiałabym być tak szczupła jak ona.
Od samego rana ciągle jest coś nie tak, klienci wciąż dzwonią że chcą ofertę że chcą torby ach... A jeszcze szefowej śmierdzi moje brokuły wrrr. no tego to już za wiele!
Dziś idę na basem i godzinę tańca a jutro idę do opery
Ja z narzeczonym
Do końca dnia pracy zostało mi 30 min <jupi> potem idę do Focusa na drobne zakupy (po waciki) i na pks kupić miesięczny w centrum posiedzieć i poczytać książkę "alibi na szczęście" bardzo fajna książka - polecam. Na 18:30 idę na angielski. O 20:40 będę w domu
21:00 - 75 min cardio na orbitreku potem szybki prysznic i spać. Jutro dokładnie Wam napiszę co zjadłam. Od 1,5 tygodni codziennie robię trening cardio przed spaniem i chyba zaczynam chudnąć Teraz tylko poprawię dietę i będzie git.
Jutro idę na basen i 1h godzina tańca
Muszę schudnąć! Nie ma innej opcji. Do 1 stycznia wyznaczyłam sobie cel 6 kg mniej. Muszę udowodnić sobie i mojemu narzeczonemu że nie jestem taka tępa i że potrafię! a co !! Niby mówi że nie jestem gruba ale jak bym schudła parę kg to by się nic nie stało.Oszaleć można
Cześć Moje Kochane.
Przez te parę miesięcy dużo się u mnie pozmieniało, jest triathlonistką, mam narzeczonego, zaczęłam kurs angielskiego, chodzę na latino solo. Bardzo dużo zmian na lepsze. Waga stoi w miejscu. Z treningami nie ma problemów ale z dietą się trochę opuściłam ale od dziś zmów wracam do diety.
Rano 8 owsianka; 9:30 pasek gorzkiej czekolady + gorzka herbata. na Obiad mam zaplanowany rosół z makaronem pełnoziarnistym z lubelli + na podwieczorek twarożek wiejski, na kolację sok z marchewki.
A co tam u was?
Poniżej zdjęcie z triathlonu
pływanie 1,9 km czas 01:03:25 rower 90 km czas 03:40:29 bieg 21 km czas 02:38:33
ec
Pozdrawiam was moje Kochane :*
Cześć Kochane, wczorajsze zakupy się nie udały, niby w sklepach wszystko jest ale nic ciekawego nie znalazłam, albo cena nie ta, albo źle leżało... ale kopiłam ładne buciki.
Dziś widzę się z moim chłopakiem albo pójdziemy na rolki albo popływać nad wodę - jeszcze nie wiem.
Jadłospis:
7:00 owsianka z 1 bananem + 6 migdałów
10:00 2 kawałeczki chleba z twarogiem; 1 jajko; 1 pomidor
13:00 obiad miseczka leczo bez kiełbasy; 2 kawałeczki dorsza zapiekanego w piekarniku.
16:00 koktajl - maliny, czerwona porzeczka; miód; kefir
19:00 kolacja - u chłopaka - jeszcze nie wiem co ale na pewno nie będę pić kakao... ani chleba, może zjem sałatkę - pomidor; ogórek mało solny albo twaróg - to zależy co będzie.
Jadłospis
7:00 Owsianka z 1/2 banana + 5 migdałów
10:00 2 kawałek chleba z twarogiem i pomidorem + 1 jajko
13:00 ryba dorsz pieczona w piekarniku + 2 ogórki korniszona
16:00 arbuz + 1 ziemniak zapiekany w ziołach
19:30 koktajl kefir + maliny
Po 16 jak skończę pracę idę na zakupy od 23-27 jadę nad morze z przyjaciółką także dziś idziemy się trochę odkupić - jakoś się trzeba pokazać na morzem. Oj będzie się działo co wieczór imprezy......... a w ciągu dnia leżenie na plaży.
Oczywiście zabieram ze sobą ciuchy do biegania rano i wieczorem będziemy biegać
Przez tydzień mnie tu nie było :( i bardzo żałuje.
Jadłospis na bardzo dobrym poziomie, od wczoraj wyeliminowałam całkowicie słodycze mam nadzieje że mi się uda wytrwać.
Jadłospis
7:00 owsianka z 1/2 banana
10:00 1 jajko, 1/2 pomidora małego 1/2 papryki + 2 małe kawałki chleba(własnego na zakwasie bo innego nie jadam) z serkiem emilka z biedronki
13:00 ryba (dorsz) + 2 małe ogórki korniszone
16:00 mała miseczka arbuza
19:00 jajecznica z kiełbaską + 1 kawałek chleba
DUŻO WODY!!!
Cześć Moje Kochane.
Przez ostatni czas bardzo intensywnie trenuję dieta również jest na dobrym poziomie.
Zdjęcia z ostatniego wypadu znad wody
Hej Vitalianki.
Dziś czuję się do bani, nic mi się nie chce mam zły humor a do tego brzuch mnie boli zbliżają się te dni.
Dziś pierwszy raz w życiu jadłam kasze jaglaną - mówią że jest taka zdrowia więc sobie ją ugotowałam i zjadłam z truskawkami. Nie za bardzo smakuje mi ta kasza ale będę ją jeść.
Bo jak zdrowa to aż grzech żebym jej nie jadła. Może macie jakieś faje przepisy na kaszę jaglaną?
Nie wiem czy iść dziś na basen, nie chce mi się, nawet nie chce mi się jechać rowerem do domu. Najchętniej bym pojechała autobusem ale nie mam kasy na niego :( więc jestem na rower :/
No nic może mi się zachcę do 16. OBY
Jadłospis
7:00 owsianka
10:00 - 3 kawałki chleba z twarogiem pomidorem i ogórkiem
Kawa ale wypiłam tylko parę łyków bo mi dziś nic nie smakuje :(
13:30 do 14:10 jadłam kaszę jaglana z truskawkami, tak wolno bo jadłam ją 1 zębem
16:30-17:30 basen????????chyba