Ostatnio dodane zdjęcia

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7682
Komentarzy: 162
Założony: 18 września 2014
Ostatni wpis: 19 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
1malinka11

kobieta, 47 lat, Polajny

168 cm, 73.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 listopada 2014 , Komentarze (3)

Nowy pomiar

Data ...
Wymiary dla modelu Uaktualnij pomiar Ostatnio Początkowo Zmiana
Masa ciała , kg 77,8 kg 81,4 kg -3,6 kg ( -4,6 % )
Pozostałe wymiary
Szyja cm 34 cm 38 cm -4 cm ( -11,8 % )
Biceps cm 30 cm 31 cm -1 cm ( -3,3 % )
Piersi cm 87 cm 89 cm -2 cm ( -2,3 % )
Talia cm 85 cm 91 cm -6 cm ( -7,1 % )
Brzuch cm 102 cm 110 cm -8 cm ( -7,8 % )
Biodra cm 105 cm 109 cm -4 cm ( -3,8 % )
Udo cm 58 cm 62 cm -4 cm ( -6,9 % )
Łydka cm 37 cm 39 cm -2 cm ( -5,4 % )
Spalonych kalorii kcal 0 kcal 0 kcal 0 kcal ( 0 % )
Zawartość
tłuszczu
%
Oblicz
36 % 23 % + 36.111111111111 %

6 listopada 2014 , Skomentuj

witajcie

pomimo @ dokonałam pomiarów bez wow ale to przecież norma w takiej sytuacji

zaraz zamieszczę tabelę ;)

5 listopada 2014 , Skomentuj

Jestem, jestem nigdzie nie uciekłam (chociaż czasami mam na to wielką ochotę uciec tam gdzie nie ma wagi i kuszącego jedzenia (hamburger),(tort),(pizza),(lody).... )

dietkowo nadal się trzymam, waga raz w górę raz w dół, na dzień dzisiejszy 77,8 ale ważenie te prawidłowe to jutro, @ w natarciu tak więc i rozstrój  wagi, ale i tak jest dobrze bo wcześniej przed dietką to moja waga pokazywała 82 a czasami jeszcze więcej 

czyli jestem na dobrej drodze do porzucenia moich nadprogramowych kilogramów 

pozdrawiam :)

30 października 2014 , Skomentuj

przez te moje nic nie robienie, na wadze też się nic nie dzieje, aż mi się nie chce pisać i jest mi okropnie wstyd że nawet paska nie zmienię (szloch)

28 października 2014 , Skomentuj

tak na chwileczkę

dietkowo się trzymam, z ruchem gorzej, staram się ale jak zwykle na koniec miesiąca taki mam nawał i gromadę papierów że nie mam czasu nawet tu zaglądać a co dopiero mówić o ruchu 

w czwartek ważenie

pozdrawiam :)

23 października 2014 , Skomentuj

od ostatniego pomiaru minął tydzień ( a był to tydzień lenistwa, chociaż dietkowo się starałam ) moja waga i obwody nie uległy zmianie, to już jest plus, bo przeważnie jak nic nie robiłam to i waga szła do góry, a tym razem chociaż udało się ją zatrzymać, mam tylko nadzieję że się ruszy oczywiście w tą odpowiednią stronę, a więc mój pasek pozostaje bez zmian :(

na następne pomiary będzie lepiej - tak myślę:?

pozdrawiam(kwiatek)

22 października 2014 , Skomentuj

po tym ostatnim nic nie robieniu troszeczkę obawiam się jutrzejszej wagi i pomiarów mam nadzieję że zbyt dużo mi nie przybyło( bo tego obawiam się najbardziej ) ale teraz to już nic na to nie poradzę zobaczymy jutro

pozdrawiam :)

20 października 2014 , Skomentuj

Witam serdecznie

nie było mnie troszeczkę ale za to spędziłam wraz z mężem ( bez dzieci ) weekend na żaglach, a tak mi się nie chciało wracać do domu że nawet nie można sobie tego wyobrazić, dietkowo było trochę gorzej, z wodą też, a o ruchu już nie wspomnę, ale to nic już się biorę za moje dietkowanie MŻ i kijki , rowerek i wszystko inne o czym nie było mowy na żaglach, a podejrzewam że to był już ostatni wypad w tym sezonie 

pozdrawiam :)

16 października 2014 , Komentarze (5)

po 4 tygodniach wyniki

Data ...
Wymiary dla modelu Uaktualnij pomiar Ostatnio Początkowo Zmiana
Masa ciała , kg 78,4 kg 81,4 kg -3 kg ( -3,8 % )
Pozostałe wymiary
Szyja cm 34 cm 38 cm -4 cm ( -11,8 % )
Biceps cm 30 cm 31 cm -1 cm ( -3,3 % )
Piersi cm 87 cm 89 cm -2 cm ( -2,3 % )
Talia cm 87 cm 91 cm -4 cm ( -4,6 % )
Brzuch cm 103 cm 110 cm -7 cm ( -6,8 % )
Biodra cm 105 cm 109 cm -4 cm ( -3,8 % )
Udo cm 58 cm 62 cm -4 cm ( -6,9 % )
Łydka cm 38 cm 39 cm -1 cm ( -2,6 % )
Spalonych kalorii kcal 0 kcal 0 kcal 0 kcal ( 0 % )
Zawartość
tłuszczu
%
Oblicz
37 % 23 % + 37.837837837838 %

nie wiem czy jest się z czego cieszyć waga tylko 3 kg mniej, ale za to podoba mi się spadek w cm brzuch 7, talia 4 a to już widać na ubraniach 

wczorajszy dzień zaliczony do udanych 

dietka była, nawet udało mi się z wodą 1,5l co u mnie to rzadkość, ruch też był rowerek 18km chociaż po drodze złapał mnie deszcz, było super 

pozdrawiam ;)

15 października 2014 , Skomentuj

wczorajsza pogoda pokrzyżowała mi plany przez ten deszcz musiałam zostać w domu, przydałby mi się jakiś stacjonarny sprzęt muszę to poważnie przemyśleć, no i pozwoliłam sobie na kawałek jabłecznika własnej roboty po prostu nie mogłam się oprzeć zapachowi jabłek z cynamonem  hmm... na samo wspomnienie aż ślinka cieknie tak poza tym jestem grzeczna, na I śniadanie płatki owsiane z otrębami na II śniadanko pieczywo razowe z pasztetem drobiowym i duży pomidor, na obiadek dziś zupka pomidorowa, podwieczorek jabłko i jogurt naturalny, tylko co do kolacji nie jestem zawsze pewna, bo zdarza mi się też jej nie jeść, no i oczywiście poranna kawa z mlekiem, do śniadania herbata zielona i nie tylko do śniadania, a woda ..... z jednym litrem jakoś sobie daję radę, dobrze że chociaż herbatkę jeszcze wypije

jutro ważenie i pomiary aż się boję co to będzie....:?

pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.