Muszę się pochwalić jestem juz 13 dni na diecie jakoś sie trzymam chociaż kilogramów nie za ubyło tylko 0,2 hym i trochę mi smutno bo staram się i jakoś nie mogę ruszyć w dół i domyślam się, że to też może być przez gości (4 dni) ale miałam dużo ruchu no ale nie stosowalam sie scisle do por posilków no i cisteczko tez bylo wiec bede cierpliwa i nie poddam sie walcze dalej. Wczoraj nawet jezdzilam na rowerku stacjonarnym przez godzinke i bylam na dluzszym spacerku z pieskiem hihi.
Pozdrawiam :)