Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

zawsze bylam szczupla i wysportowana,poltora roku temu urodzilam corke i od tej chwili caly moj organizm zwariowal.nie moge sobie dac rady z waga , wszystko runelo, jestem ciagle zmeczona , kregoslup mi siada , wszystko mnie boli.od urodzenia corki nie przespalam ani jednej nocy normalnie.mam dosc , siebie jako otylej ,zmeczonej i ciagle narzekajacej kobiety

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 439
Komentarzy: 6
Założony: 23 stycznia 2013
Ostatni wpis: 24 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dianaz

kobieta, 56 lat, Sibbhult

160 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

24 stycznia 2014 , Skomentuj

mam kryzys .zrobilam sobie test i jestem w okresie menopauzy, nie moge dostac miesiaczki , juz od dwu tygodni , puchne jak kluski, czuje sie fatalnie, dwa razy w ciagu dwu tygodn bylam na badaniach mamograficznych i mam ochote wyc.Mala daje mi do wiwatu, zjadlam dzisiaj 5 czekoladek i kawalek chalwy i czuje sie winna.po prostu wszystko jest ostatnio do tylka.

6 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

jest po 22 .moja mala coreczka spi juz od dawna , siedzialam obok niej przez chwile , bo kaszlala.Jest przeziebiona.Jak bardzo ja kocham , ja i ta starsza zgredke , ktore mnie notorycznie denerwuje.Kocham je obie i czasami wolam do nich imionami tej drugiej.
Ale ta mala daje mi teraz sile i chec walki, to nic ,ze nie sypiam , wstaje co godzina do niej jak jest chora, i 3 x w ciagu nocy normalnie.jej usmiech , blysk w oku zeby cos zbroic ,slowo ;mama; w specyficznym tonie lagodzi wszystkie zadraznienia dnia.
Siedzialam teraz i glaskalam ja po glowie , to najcudowniejsze co moze sie zdazyc.
Moze jestem gruba i mam dwa brzuchy i 4 faldki , ale mam cudo , male cudo

6 kwietnia 2013 , Skomentuj

generalnie spalam 4 godziny z przerwami dzisiaj.Mala jest przeziebiona , zasnela dopiero o 22 a ja nie moglam zasnac ,potem w nocy ze dwa razy pobudka , znowu nie moglam spac i wstalam po 6 .Zaczynam odzwyczajac mala od jedzenia w nocy bo tak dlugo nie pociagne.
Nie moge spac, moglabym polozyc sie z mala w poludnie i przespac ale nie jestem w stanie, mam natlok mysli,koszmar.
znowu wzielam sie w karby , musze do konca kwietnia zgubic ten wielki brzuch, ktory zosta mi po ciazy

4 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

wszystko szlo dobrze
mialam kryzysy ale nie zywieniowe tylkofizyczne bo jestem zmeczona i stara,nie spie od ponad poltora roku , wstaje do mojej malej dwa , trzy razy w nocy o ona lubi jesc wieczorem i w nocy ,Rano , do godz 12 jak idzie do przedszkola to wlasciwie nic nie je , za to po poludniu nadrabia za dwoje.
Nie podobala sie mojemu mezowi ze trzymam sie diety i hodze na silownie , tak mi trul ,ze pzez swieta jadlam prawie normalnie zeby ogarnac w spokojnosci dom. I teraz jest  problem , nie jestem w stanie wrocic do diety , podjadam.
walcze ale sa momenty kiedy przegrywam
-dorastajace dwie starsze corki,jedenj brak chlopaka , druga jest ciagle nieprzytomna jak rybka Dory
-mala kluska czyli najmlodsza , ktora wpycha mi do buzi rodzynki , winogrona i inne smakolyki , i nie sypia po nocach
-obrazony maz bo nie jadam z nim pelnotlustych , slodkich posilkow( on jest szczuply)

generalnie moja psychika jest na wykonczeniu

potrzebuje help

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.