Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nazywam się Asia. Mam 32 lata. Mieszkam z narzeczonym oraz psem. Pracuję w mięsnym. Wagowo zbliżam się o zgoro do setki. Kocham jeść. Zajadam stres nerwy i poprawiam sobie humor tym bo jestem nieśmiała.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 22696
Komentarzy: 478
Założony: 26 grudnia 2021
Ostatni wpis: 27 sierpnia 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Joanna.29

kobieta, 35 lat, Zgorzelec

160 cm, 71.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 stycznia 2022 , Komentarze (5)

Dzisiaj przerwa. Bez treningu. Zakwasy mam straszne A jeszcze praca mnie dziś czeka. Ale dzisiaj wyjątkowo się wyspałam. Nawet się nie budziłam w nocy wkoncu. Obiadek mam ten co wczoraj ugotowalam czyli rosolek.  Jeszcze dzisiec dni do mojego tygodniowego urlopu. W sumie to się cieszę. Wtedy będę mieć motywację do cięższych treningów.  Buziaki kochane zobaczę co tam u was ja licze ze będę czytać tylko o sukcesach

2 stycznia 2022 , Komentarze (4)

Trening dzisiaj zrobiony.Zakwasy mam straszne ze nie będę nawet wymieniać co mnie boli. Ale wiem zeby wyrobić formę No musi boleć nie ma wyjścia. Weszłam w nowy rok naprawdę z taka nadzieja i już widzę siebie szczuplejszą pewna siebie. Najlepszym plusem jest to ze zaczynam odczuwać o wiele szybciej pełny żołądek. Jestem szczęśliwa ze podjęłam się tego i nie poddam się o nie nie ma takiej opcji. Koniec z byciem gruba.

1 stycznia 2022 , Komentarze (6)

Wczoraj nie piłam alkoholu nic a nic. Zjadłam tylko pol bułki z serem trochę spagetti garść orzechów i troszkę sałatki z majonezem.  Pracowałam wczoraj od 5 do 16. Wczorajszy dzień dal mi popalić i to bardzo. Ale dumna jestem ze zaczęłam jeszcze w starym roku A nie czekałam na nowy by zacząć od jutra.  Mam straszne bóle głowy w skroniach.  Nawet tabletki nie pomagają. A jak u was minął sylwester?

31 grudnia 2021 , Komentarze (3)

Wszystkiego najlepszego wam życzę dużo zdrowia radości i spełnienia marzeń w nadchodzącym roku. A przede wszystkim wiary w siebie . Tego życzę wam i sobie.  Dzis do tej pory zjadłam tysiac kalori. Drugie mam tyle jeszcze do zjedzenia. Ale alkoholu nie pije zjem moze trochę sałatki i tyle. Chora jestem to siedze w domy. Nie liczę dzis kalori Bo mój mezulek zrobił salatke dla mnie light majonez i inne odchudzone. Więc docenię i zjem a kalori i tak nie przekroczę.  Nie ma szans. Moze wkoncu będę taka jaka chce juz niedługo 

30 grudnia 2021 , Komentarze (2)

A ja nadal.sie trzymam..Nie ćwiczyłam ale pracowałam od 9 do 17 No i niedługo ide spac Bo na 5. Jutro sylwester ale nie będę pic. Jedynie lampkę o północy. No i salatke będę mieć swoją fit A reszta niech je co chce.  Podoba mi się że nie ciagnie mnie do jedzenia. Czyżby psychika i silna wola tyle dawała?nie wiem ale głęboko w to wierzę. Albo 14 stycznia jadę do spa ze znajomymi i chociaż cokolwiek chcialabym schudnąć by nie czuć się jak prosie na basenie. Pewnie i tak będę ale chociaż wiedzieć będę że psosie cos robi A nie zre ciągle fast foody. A jaki fochów potrafię jednaćgdy moj nie kupi tortilli 50cm ojjjj gorąco wtedy.  A teraz mam wywalone. Aby tak dalej to może psychika trochę mi przestanie szwankować i wiara w siebie. Życzę sobie w przyszłym roku by być pewna siebie  . Czego i wam życzę Bo wtedy wszystko się uda

29 grudnia 2021 , Komentarze (2)

Dzisiaj zdecydowanie łatwiej niz wczoraj.  Mniej mnie kusi do jedzenia. Poćwiczyłam tylko 20min na rowerku stacjonarnym oraz 10 przysiadów. Mało ale straszne zakwasy mam po wczorajszym i jeszcze byłam w pracy od 5 do 14. Mam nadzieję że przyszły rok będzie dla mnie szczęśliwy i moja zla passa pełno niepowodzeń się skończy.  Lecę zobaczyć co u was kochane😃😃😃

28 grudnia 2021 , Komentarze (2)

Wprawdzie przekroczyłam kalorie o 230 ale jutro o tyle po prostu zjem mniej. Dodatkowo poćwiczyłam 40min z Monika Kołakowska. Mam teraz takie zakwasy ale jestem z siebie dumna ze dałam rad. A było tam 6 seri. Jutro na 5 do pracy ale skończę za to o 14 to wieczorem cos poćwiczę. Może na rowerze stacjonarnym . Miłego wieczorka

28 grudnia 2021 , Komentarze (7)

Zjadłam właśnie śniadanie 674kcal miało.  Ale jestem pełna. Za godzinkę odpalę jak trening na yt. Pewnie jak zawsze Monikę Kołakowska wybiore. Ciągle mam myśli by zacząć od jutra i wkoncu od kilku lat wychodzi ze trwa te od jutra.  A co ta u was?

26 grudnia 2021 , Komentarze (14)

Ostatni dzień Świąt. A więc od jutra zaczynam walkę o lepszą siebie. I obowiązkowe treningi 5x w tygodniu. Oczywiście lekkie na początku bo ja kompletnie bez kondycji:) Moim celem jest zrzucić 30kg ale to powoli bez pośpiechu. Chcę powoli a na stałe. Będę  jeść 1900kcal dziennie i 140gram białka. Już od jutra zacznę i się nie poddam:) W najbliższym czasie nie będzie większych pokus bo na sylwestra siedzę w domu gdyż pracuje do pozna. A ja spędzę sylwestra z woda a mój mężczyzna z czym tylko chce. Dziękuje za wszystko :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.