Pamiętnik odchudzania użytkownika:
karolina9608

Czekam na kase do wtorku max i wykupuje dietke i żadnych wymówek zadnego podjadania żadnych słodyczy. Biore się za siebie na maxaaa. Przytyłam znowu do 78kg... MASAKRA. Jestem zła na siebie a do wakacji coraz mniej czasu.. także 100 procent dieta i ćwiczenia. Działam i koniec.!!! 

A więc dostałam okres pierwszy od daaaaaaawnaa :D 
Ale rano się ważyłam i wyszło 77,4 kg z 78kg także ciekawe ile bede ważyć za tydzien dwa.. :O
3cm w biodrach mi poszło, w brzuchu na plus.. wzdęło mnie ale już wiem dlaczego :D 
Co by nie było ważne że do przodu! dzisiaj odpuszcze chyba ćwiczenia bo dzieci spią a ja w domu jeszcze mam dużo do zrobienia :D jak nie dzisiaj to jutro! :))

Ciekawe co wyjdzie, nawet jak waga nie drgnie to tylko bede miała motywacje żeby WODE PIĆ - z tym mam największy problem bo cały dzień kawe pije a trzeba to zmienić! Dzisiaj zrobiłam pierwszy raz rozgrzewke całą i koło 6 minut treningu (ćwiczenia po połogu), tęskniłam za tym uczuciem po treningu :) Z dwójką dzieci 2 latka i 2 miesiace dałam rade! Jestem z siebie dumna i wiem, ze bedzie tylko lepiej. W końcu robie to przedewszystkim dla zdrowia, dla dzieci które kochają aktywność fizyczną i napewno będą chciały żeby z nimi biegać i się bawić dla męża który będzie dumnie na mnie patrzył a i seks będzie lepszy haha :D ! to dopiero początek ale będzie się działo..! :))) PS: Diete pokochałam, nie dojadam wszystkiego przy karmieniu piersia i 4 posiłkach jest ciężko, ale z każdym dniem będzie lepiej :) 

1 dzień diety za mną a ja już zapomniałam o jednym posiłku.. przy 2 dzieci cięzko mi się jeszcze ogarnąć, dlatego od środy chcę zmienić na 4 posiłki. Szukam dobrego zestawu ćwiczeń na okres po połogu i znalazłam Anie Dziedzic a tam komentarz od Pani, że to wcale nie jest dobre i szukam dalej :( jak ktoś to przeczytał to może ma jakiś pomysł? Od czego zacząć? :)