Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bogini117

moje menu :

7.00 dwie kanapki z schabem domowej roboty. pomidorkiem oraz rukolą

11.00 2 banany

13.30 sledzik na raz , ten z lisnera i 1 kromka chlebka

15.40 salatka z mix salat + rukola, z 10 oliwek, 1/6 papryki , maly kawalek schabu pieczonego po krojonego w kostke, sos kupny  z jogurtem naturalnym 

i tak mysle co zjesc na kolacje przy takim menu i o ktorej godzinie??? hm moze male podpowiedzi 

czesc kochane.

jakos ostatnio padnieta jestem dosyc czesto. jeszcze tylko 4 dni i koncze praktyki yeeesss !!!!! 

opowiem wam o moim grzeszkach . w sobote pojechalam do ostroleki do galerii , no i pozwolilam sobie na shake truskawkowego  i malego kebaba....... :(

wlasnie wrocilam z lidla i kupilam to nową wagę elektroniczną z lidla za 35 zl, ale ona zle wazy. Moze popsuta ?

czy ktos mial ?

Maks pokazuje mi 71 kg. to nie mozliwe. jak wchodze na taką zwykłą to 75 .....

hej Kochane !! co u was ?

sorki, ze sie dawno nie odzywalam ale mialam jakiegos dola ;p czy co . Po kłóciłam sie troche z kumpela dzisiaj..... Wlasnie wrocilam z basenu. bylam ponad godzinke, plywac to ja za dobrze nie umiem. ale troche ruchu bylo. co do mojej diety to jest ladnie. staram sie ale waga stoi. mysle ze to przez moje po przednie ochudzanie:  bylo to z 5 lat temu 

wazylam 85 kg i schudlam w bardzo szybkim tempie do 65 ( 3 miesiace ) i po jakis 3 latach przytylam do 75-78. mysle ze to byl efekt jojo.

i ta dieta  jesc jeden posilek dziennie. matko co ja mialam w tej glowie w gimnazjum....

staram sie jesc codziennie jablko . a co do drozszy to jeszcze ciezszy temat. ja ich nie znosze !!! fuj fuj 

ide robic przysiady bo wlasnie mi sie przypomnialo o nich :) 

hejka ;* kochane , jak minal wam weekend ?

Ja weekend spedzilam spokojnie. troche w domu i u mojego . wczoraj moj przyjechal  po mnie około 14. dal mi odrazu moj prezent w samochodzie ( krem na moje blizny po tradziku ) bo taki chcialam . liczylam skrycie takze na kwiatek a tu nic nie dostalam tylko sam krem i to jeszcze nie zapakowany. wchodze do domu do niego juz taka zla i mysle sobie ze moglby juz sie domyslic i kupic tego kwiatka ( jednak na niego liczylam ) . 

a on dal piekna orchide mamie swojej a ja rozczarowana.  bez humoru. 

zjadlam ten obiad u niego razem z jego mama. pozniej tv itp. ja troche przysnelam, przebudzilam sie i mowie gdzie moj kwiatek liczylam na niego..... a on ze w samochodze.lezy na siedzeniu myslalem ze pozniej ci dam. a ja to fajnie ze mi wogole powiedziales ze mi kupiles.............myslenie mezczyzn OMG 

a co do rozyczki to jest piekna : pomaranczowa- czerwona i bajeczniieeee pachnie; *

Dietka bez zarzutu :D  wesele coraz blizej 

sniadanko ; 8.00 - 2 krmoki chleba + 2 jajka + sladowa ilosc masla + kawa inka z mlekiem 

2 sniadanie : 11.30 oczywiscie a jakby inaczej 2 kabanosy ( przy piatku pieknie ) i 2 kromki chleba 

obiad :  15 .00 - pol filetu sledzia z cebulka i 2 male kromki chleba

kolacja : 21.00 -  ( wiem troche pozno ) . losos z puszki okolo 100 gr i 2 kromki chleba 

cos za duzo tego chleba troche, ale nic innego nie chcialo mi sie robic 

na tym zdjeciu waga z przed roku 65 kg /  - 10 kg :( temu......

a tu aktualna waga 75, 74 ; 

a takie cudo bede kiedys miala :

a takie juz mam : 

Sorry za jakos , mam lepsze na aparacie . ale probowalam juz chyba z 10 razy zgrac je ale nie moge cos mi sie popsulo albo moj komputer jest juz zajechany tak :P

dziś zjadłam o 8.00 pół dużego naturalnego jogurtu z  garstko blonniku, łyżka rodzynek i orzechów. Później 11.20 dwa kabanosy i 2 kromki chleba. Obiad o 14 kotlet mielony jeden spory , brokuly i buraczki. I teraz 17.30 zjadłam 1,5 jablka :-) dobry jadlospis??  A do picia kawka z mlekiem, 250ml soku z pomarańczy , sama wyciskalam. I herbatka czerwona :-)

potrzebuje pomocy w sprawie prawa pracy. Pracowałam miesiąc bez umowy w sklepie sportowym . Dostałam tylko marne kilka groszy za to i wiszą mi 3\4 mojej wypłaty. Mają mi oddać niby w tym miesiącu. W następnym tygodniu mam wizytę w urzędzie pracy po tak zwany podpis  . Czy przyznawać się że tak pracowałam . Czy ta Pani z urzędu może to wykorzystać i moge mieć z tego powodu nie przyjemności .?  Wiem że pracownik , który zgodził się na pracę bez żadnej umowy tez może dostać kare. co zrobić ? 

hejjj  ;*** co tam u was ??

od poniedzialku  zaczęłam praktyki w urzędzie pracy, wiec czas mi jakoś szybko mija.od 9 do 14 szkoda , ze tylko miesiac.

nie cwiczylam co prawda w tym tygodniu ale dietka jest na 5 :) 

dzis sniadanko 8.00  serek waniliowy i 2 kromki chleba z miodem pozniej o 11.00- 2 kabanosy i 2 kromki chlebka. a teraz 15.00  robie pizze swojej roboty. z pieczarkami i mozzarella :P i odrobina szynki :)) plus sos z jogurtu 

heeej :**  nuda nudaaaaaaaaa !!!! pomocy !

waga stoi cały czas w miejscu. ale Oczywiscie trzymam sie dietki :) 

dół kompletny zwiazany z praca. ( jako kol wiek ) dlaczego moje miasto to takie dno.   skladalam juz cv chyba wszedzie, gdy tylko moglam i nic zero. nawet telefonu .ogloszen tez jej malo, ale gdy tylko cos sie pojawi to odrazu reaguje na to i nic.

sobote cala spedzilam w domu. kur.wica normalnie bierze mnie ! a sloneczko  tak ladnie swieci.

nie mam co ze soba zrobic czasami w domu...ech , gdy dostane zaległe pieniazki z wyplaty lece zapisac sie na silownie. nic innego lepszego nie bede miec i tak do roboty a po cwiczyc sie przyda :) 

od dzisiaj zaczelam pic drozdze ha po przeczytaniu u kolezanki z vitalii ze jej wloski tak szybko ursoly :P tym bardziej ze od srody jestem blondynko !! a bylam dlugoo ciemna 

jestem juz po sniadanku zjadlam trzy kanapki z lososiem + czarna herbata. na kawe nie mialam jakos ochoty.