Sylwetka

Obecna Obecna sylwetka

O mnie

wszystko od nowa .....dieta 1500kcal

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 43924
Komentarzy: 196
Założony: 16 marca 2009
Ostatni wpis: 28 lutego 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aniuleczka1981

kobieta, 43 lat, Luzino

165 cm, 94.70 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: na sylwestra 87

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 maja 2009 , Komentarze (2)

ja juz od rana porzadki robie jak mam zajecie to o jedzeniu nie mysle ha ha ha
 .
.....zjadlam rano 1 kanapeczke i jogurt, jakies czas temu ok 15 min jednak skusilam sie i zerzarlam pol batonika....................o rany czy ja mam nie pokolei ze` `te slodycze jednakpodjadam........pozdrawiam

21 maja 2009 , Skomentuj

witam...ufff wczoraj juz zaplacilam zalegle na silowni i porozmawialam z trenerem wiec dzis wracam na silownie po prawie4 tyg oj ciezko bedzie ale dam rade napewno ha ha ha to mi zawsze wage pomaga zbic wiec jakis maly zapal jest ha ha ha ..............postaram sie nie warzyc tydz i zobaczymy waga na dzisisj to 84,6 no niestety wynik lenistwa objecuje poprawe.....no i nadal szukam odpow diety ale tu jest gorzej ja nie cierpie jogurtow naturalnych,a bez kawy zyc nie moge no i czasami pije winka lub drinka wiec chyba dla mnie nie ma odpow diety............buziaki

20 maja 2009 , Komentarze (3)

nonjakis czas juz tu siedze szczerze ciesze sie ze znalazlam ta str coraz wiecej pznaje ludzi i tajnikow diety to jest bardzo pmocne szczegolnie ze ja jestem leniuszkiem i trzeba mi kopa co jakis czas dac zebym nie zwadpila....dzis waga o kg mniej no to ok od wczoraj bardziej sie pilnuje` mam nadz ze na dluzej ha ah ha .......buziaki

19 maja 2009 , Skomentuj

czesc wszystkim.....ja nadal mam dwa kg wiecej czuje sie okropnie nadeta i az brzuch mnie rozbolal,mam wrazenie jakbym sie kamieni najadla to przez te slodycze z niedz pewnie......az na wymioty ciagnie blagam niech to juz sie skonczy

18 maja 2009 , Komentarze (2)

co za dzien od rana z mezem nie gadam strasznie sie poklocilismy....nie z mojej winy a mi sie od niego dostal pyskowke a szkoda gadac ja pierwsza reki nie wyciagne o nie......................coz taka bylam wsciekla ze sie na slodycze rzucilam i hmmmm waga 85,5 to jakas paranoja zeby jeden dzien 2 kg przybrac........jestem smutna zalamana i wsciekla na raz..........pozdrawiam

15 maja 2009 , Komentarze (2)

witam .....dzisisj mam sporo energi sprzatam i wogole jakies natchnienie mam do wszystkiego.......siostra ma jakis klopot w pracy i martwie sie o nia no morze jak wroci bedzie juz ok......moja waga nadal stoi w miejscu 84kg i wkurza juz mnie to......ale podejrzewam ze to przez slabe cwiczenie ost przez horobe i wyjazd do polski nie cw jak nalezy wiec mam za swoje.........dopadla mnie takrze obsesja bo czego bym do ust nie wziela mysle ile pozeram kcal i karzdy kes czuje jakby sie mi odkladal.......straszne uczucie.............

13 maja 2009 , Komentarze (1)

dzis nadal walka z grypa naprawde juz nie mam na nia sily..........od pn unikam slodyczy jak ognia no juz teraz nie ma rady musze .......arbuzy juz sa wiec super bo ja je uwielbiam i maja malo kcal ,no i niedlugo truskawki mniam to bedzie rozpusta.........ok ide brzuszki porobic przecierz musze byc piekna na lato.....ha ha ha ....buziole dla wszystkich

9 maja 2009 , Komentarze (4)

hej.....zycie w miescie nudne jest strasznie,ja sie wychowalam na wsi i zupelnie nie umiem sie przystosowac do miasta.............................po pwrocie z polski waga w gore niestety 84kg ......grypa powoli odpuszcza od pn dieta i obym dala rade bo cos zapal slaby ..........ale jak zaglodam na vitalie to widze ze nie tylko ja tak mam......buzka

8 maja 2009 , Komentarze (1)

.....waga troszke w dl jest ok.............na dworze nuda i szaruga jakas troche pada ale ja wiem jakos jest bezsesu.....dzisiaj grypa troszke ustapila hmmm ost dni mialam ciezkie jestem troche oslabiona wiec przez chwile nie cwiczylam na silowni    hmmm szkoda......daje sbie czas do poniedzialku zeby ostatecznie sie wykurowac i potem dalej do dziela....jestem troche zla bo mimo iz schudlam 7 kg nikt w polsce niczego nie zauwarzyl i mozna sie zniechecic ....ale ja teraz mam czas do lipca zeby ich zaskoczyc hmmm moze sie uda ......musze znalesc jakos fajna dietke bo szczerze hce schudnac......jak ktos zna fajny sposob to prosze oporady?.....buziol.

6 maja 2009 , Komentarze (2)

hallo st nie bylo mnie hmmm bylam w polsce u rodzinki bylo super naladowalam akumulatory i dalej codziennsc.....hmmmm no i przytylam 1,5 kg ach te mamuski ciagle nas karmia i tak to sie konczy ....n coz teraz trzeba sie ostr zabrac za naprawianie masy .......

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.