Wlasnie w zeszlym tygodniu urodzilam synka (z zalaczeniu zdjecie obu moich pociech
i wracam do Was, zeby od poczatku nie wpasc w zle nawyki tylko zgodnie z planem pozmieniac zle nawyki na dobre i zeby juz tak zostalo.
Na razie od porodu przestalam jest slodycze i jakos sie trzymam
Co do wymiarow i wagi to mniej wiecej mam te sprzed roku - sprzed odchudzania (waga jeszcze troszke wyzsza bo 66,5 kg, ale juz prawie taka jak rok temu)
Wiadomo, ze skoro jestem dopiero co po porodzie i na dodatek karmie piersia to nie mam zamiaru sie odchudzac, czy ostro cwiczyc od poczatku.
Na razie plan jest taki, zeby utrzymac sie w postanowieniu niejedzenia slodyczy - jesc za to duzo owocow i warzyw i pic rozne koktajle - zwlaszcza, ze zaczela sie wiosna i latwiej mi w tych postanowieniach wytrwac.
Jak juz sie poczuje lepiej na tyle by zaczac cos cwiczyc to mysle, zeby zaczac od tanca i stepperka, a pozniej dokladac rozne inne cwiczenia (na brzuch, itd.).
Wiem, ze przy karmieniu piersia powinnam dosyc szybko zgubic czesc kilogramow - juz przez te kilka dni - brzuszek wyraznie sie zmniejszyl
Tak, ze do dzieła