Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

wesoła dziewczyna, lubiąca swój charakter, ale niekoniecznie swoje ciało ;) optymistka pełna zapału, wiecznie ma nowe pomysły i cele :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 50604
Komentarzy: 647
Założony: 28 września 2009
Ostatni wpis: 29 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
malinka0410

kobieta, 27 lat, Lublin

157 cm, 80.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 maja 2012 , Komentarze (4)

Hejhohejho :*

dzisiaj wpis na szybko, jutro mam Test Final z dodatkowego francuskiego, zaraz wracam z powrotem do książek ;/. A dziś miałam test ustny, chyba dobrze poszło :)

jak większość z Was, w szkole też teraz mam urwanie głowy, mało czasu na cokolwiek.
A jeszcze w piątek konkurs, w kółko nucę pod nosem i ćwiczę :)

na siłownie idę w czwartek i chyba piątek, mmm w piątek jest tam taki megaprzystojny chłopak, lubię sobie na niego popatrzeć :D motywuje mnie do pracy, kiedyś znajdę sobie takie ciacho jak on :)!!!

pomarzyć zawsze można. lecę.

pa

27 maja 2012 , Komentarze (7)

Cześć ;*

BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA TAK DUŻO KOMENTARZY, PORAD I OPINII!!!! JESTEŚCIE NIESAMOWITE!!!!! Wasze opinie były 50:50, doradziłam się jeszcze siostry i mamy :)

ostatecznie wybrałam wersję nr 1, prezentowałam się tak:



może wyglądałam jak 'ciotka klotka' ale było minęło :D ah grubas ze mnie, ale trudno, pracuję nad sobą :D a zdjęcia twarzy nie dodaję, żeby Was nie straszyć :DD

co do żarcia, było ciężko się opanować, sporo pyszności wylądowało w mojej japce. dziś dzień ważenia, ale rano całkiem zapomniałam się zważyć, a teraz to na pewno nie stanę na wadze ;p więc za tydzień się ważymy, a w tym tygodniu OSTRO PRACUJEMY!!! :)

JESZCZE RAZ DZIĘKI ZA ODZEW I POMOC Z UBRANIEM :*** :)))

i na koniec poczęstujcie się pysznym tortem (wiem bo go jadłam.. tortu sobie nigdy nie odmówię ;/) :


papa


26 maja 2012 , Komentarze (19)

Hejooo ;*

na początek pytanie: według Was w czym lepiej(szczuplej) wyglądam? Jutro komunia brata ciotecznego, mam do wyboru 2 opcje :

1.


2.



(w 2 coś się źle falbanki ułozyły :/, jeśli miałabym ją brać to oczywiście biały stanik :P)

ZA KAŻDĄ OPINIĘ BĘDĘ WDZIĘCZNA, JA NIE MOGĘ SIĘ ZDECYDOWAĆ ;/
aa i te krosty to alergia, wieczorem po maści powinny zniknąć ;)

a teraz dietowo:


wczoraj i dziś byłam na siłowni, mega zmęczenie, kocham to!!!! byłam miss mokrego podkoszulka :P naprawdę można odreagować stres, poprawić sobie humor, to prawda :)

dzisiaj moja Mamita ma urodziny no i wiadomo, Dzień Matki, ale humor ma niezbyt... Nie to że sie pokłóciłyśmy, bo kontakty teraz mamy bardzo dobre :). To wszystko wina mojego 'tatusia'. siedzi za granicą, ostatnio nawet się do mamy nie odzywa.... do nas (córek) też nie.... ojciec od cholery ;/ może to źle o mnie świadczy, ale chciałabym, żeby rodzice się rozwiedli, żeby mama znalazła sobie jeszcze kogoś, kto ją pokocha.. zasługuje na to :(( a ona czeka i czeka, tylko nie wiadomo na co... szkoda mi jej bardzo. KOCHAM CIĘ, MAMO !!!!!

papa

24 maja 2012 , Komentarze (4)

Wita Was zachrypnięta od śpiewania malinka :D szykuję się do konkursu i w kółko śpiewam i śpiewam, a konkurs za tydzień :) i się zastanawiałam czy podczas zdzierania strun głosowych spala się kcal? xdd

Dzisiaj dietę zwaliłam na całego, starałam się o 5 z przodu w niedzielę, ale po dzisiejszym dniu me marzenia legły w gruzach ehhh
ale nic to, jutro idę na siłownię, spocę się porządnie i spalę wstrętne kalorie które wszędzie się na mnie czają!!!!

dzięki za odpowiedzi co do ćwiczenia podczas okresu ;)! doszłam do wniosku że nie będę ćwiczyć tylko na początku przez 2-3 dni, myślę że to dobry pomysł :)

NIE ZAŁAMUJĘ SIĘ DZISIEJSZYM DNIEM, WIEM ŻE JESTEM SILNA I JEDEN GORSZY DZIEŃ NIE SKREŚLA MOJEJ DIETY!!!!!!

a w niedzielę komunia, ah boję się.......

trzymajcie się, buziaczki ślę

22 maja 2012 , Komentarze (4)

Wczoraj dostałam okresu, dzisiaj cierpię- ból brzucha :/ ibuprom coś dzisiaj nie pomaga... mam do Was pytanie: jak ćwiczycie podczas okresu? normalnie to co i bez niego? czy odpuszczacie sobie w 'te dni'?

jutro nie idę do szkoły, taki upał, nie  ma się co przemęczać :D

aa i zapomniałam Wam podziękować za komentarze z Waszymi ulubionymi piosenkami ;) więc teraz to robię :)

a oto moje dresy (z allegro), które dzisiaj przyszły, są świetne!!!! w sam raz na siłownię :)



i jeszcze zdj brzuchola dzisiejsze :





i sprzed 2 tygodni:






w sumie nie ma co porównywać ale oj tam oj tam xd

20 maja 2012 , Komentarze (5)

Głupi ma szczęście ;p! Dzisiaj waga równiutko 61.0, czyli -0.7 kg przez tydzień :)! wczoraj rowerek wieczorem pomógł :D

dzisiaj lenistwo, tylko nauczyć się 20 słówek na kartkówkę, pikuś :)

ah cieszę się z tej wagi :P

papa

19 maja 2012 , Komentarze (6)

Jutro ważenie, aż się boję po dzisiejszym obżarstwie!

Ale idę ćwiczyć, trochę wypocić tłuszcz :)

16 maja 2012 , Komentarze (2)

Hej ;*

dzisiaj już humor wrócił :D przyjaciele potrafią zdziałać cuda :D z dziewczynami mamy polewkę, bo piszemy "gorące" smsy do takiego klasowego cioty... haha a on takie filozoficzne teksty odpisuje, lol ;p może to chamskie czy coś, ale co tam.

jutro dwa spr. ołjeahhh!!!! ;/;/;/ muzyka i fizyka... i to się nazywa regulamin szkoły... nauczyciele mają nas w dupie, a potem się dziwią że ściągamy, obgadujemy ich itp. xd

dzisiaj dieta zachowana, byłam na siłowni 1,5 godziny :) ah jak się fajnie czuję po dużym wysiłku! siłownia zdecydowanie uzależnia :))

dajcie mi słońce! dzisiaj bardzo inteligentnie założyłam miętowe spodnie, całe w błocie

aaa chłopak mojej siostry mówi, że chudnę w oczach !!!! :) i o to chodzi :D!

paaa

15 maja 2012 , Komentarze (4)

Hej ;*

w szkole urwanie głowy, po lekcjach jakieś kółka, poprawy, lekarze, dodatkowy francuski, i jeszcze te cholerne dojazdy.... omg już nie wyrabiam!!

dzisiaj dieta niezachowana, zeżarłam drożdżówkę, to moja zmora.... wgl ciężko z jedzeniem w szkole, przerwy krótkie, kanapki wypakowane warzywami się rozwalają w torbie, a najgorsze są sałatki z mięsem w pudełkach, zajmuje to dużo miejsca i wgl mało kto tak je na przerwach... ehhh. a wy jak sobie radzicie z jedzeniem w szkole?

nie ćwiczyłam też, bo godzinę temu do domu wróciłam, zjadłam, teraz vitalia, a zaraz nauka...

 piszę jakbym miała jakąś chandrę czy coś xd. a to po prostu gorszy dzień.

pa

13 maja 2012 , Komentarze (12)

Hej ;*

JEŚLI TO CZYTASZ, BAAARDZO PROSZĘ NAPISZ, JAKA JEST TWOJA ULUBIONA PIOSENKA. BARDZO MI SIĘ TO PRZYDA. WYSTARCZY SAM TYTUŁ. TO NIC NIE KOSZTUJE A TAK WIELE MOŻE :D. Będę wdzięczna :)

to taka prośba, a teraz się cieszę: na wadze 61, 7 kg! zaraz zmieniam pasek :D

chyba aż poćwiczę z tego szczęścia ;p ale najpierw obejrzę x factor ;)

miłego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.