... jeszcze ciągle patrząc w lustro nie poznaję siebie... ale bardzo dobrze mi w tych nowych włoskach :) tzn świetnie się w nich czuję :) co prawda sama nie potrafię tak pięknie ułożyć fryzurki jak Pani Fryzjerka, ale coś tam mi wychodzi :)
... a oto opinie na temat moich włosów ze świata realnego :) mój Mąż powiedział, że teraz musi mnie jeszcze bardziej pilnować :) ogólnie zdania są podzielone - większość osób twierdzi, że wyglądam jak dziewczynka :) choć niektórzy utrzymują, że dopiero teraz wyglądam na osobę dorosłą :) przez ostatnie dni usłyszałam tyle komplementów, że głowa mała :)
... dziękuję za nie wszystkie i za liczne komentarze od Was Babeczki :) to takie miłe :)
... a jeżeli chodzi o moją figurkę i odchudzanie... rzeczywiście juz nie jestem nalana, jak to było w czasie wakacji... ale mój brzuch i moje boczki to coś, na co nie mogę patrzeć... rozmawiałam też tak szczerze z Mężem na temat tego, jaka mu się bardziej podobam... i on mówi, że zdecydowanie ładniej jego zdaniem wyglądałam przed przytyciem... że wtedy byłam idealna :) ja sama też się lepiej czułam z tamtą wagą...
... jutro ważenie, a ja zamiast ważyć mniej, ważę więcej niż tydzień temu...
... to tyle na dzisiaj :) życzę Wam przyjemnego wieczorku :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ELIZA33
23 lutego 2007, 17:49co sie dzieje z tymi wagami ale miejmy nadzieje ze wszystko sie unormuje pozdrowka
sobotka35
23 lutego 2007, 17:47Super!!!Bardzo cię odmieniła ta nowa fryzurka.Mi najbardziej podobasz się na zdjęciu w żółtym golfiku:):):)Ale w ogóle jest świetnie.Szymonska wynalazła fryzurkę i wszystkie się tak zetniemy:):):)Będziemy rozpoznawalne:):)Pozdrawiam ciepluchno:)
iwusia25
23 lutego 2007, 16:38za wyrzucenie smetnych klimatow u mnie!chce Ci powiedziec, ze wygladasz w tym nowym scieciu super!naprawde swietna fryzura i wygladasz o wiele ladniej niz w dlugich, nie dosc ze fryzura pierwsza klasa to Twoja figura tez godna pozazdroszczenia, wygladasz naprawde pieknie!
Marciczka18
23 lutego 2007, 15:14Hejka dziekuje bardzo za komena kochaniutka jestes! Powodzonka i buziaczki! Trzymam za Ciebie kciuki i zapraszam do mnie :D
gosiasek
23 lutego 2007, 14:23dokladnie tak zrobilam... on nawet chcial przeczytac to co napisalam na vitalii a teraz pozostalo mi jedno podziekowac ci: <b><br><img src="http://republika.pl/blog_vd_555438/1540787/tr/definy1.jpg"></b>
kaspio
23 lutego 2007, 13:02jeszcze raz napisze ze slicznie wygladasz-poprostu bomba:)) przesylam buziaczki i zycze milego weekendu:)) <img src="http://img220.imageshack.us/img220/2306/kapusta1tq1.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
monkan2
23 lutego 2007, 08:23u mnie chyba tez będzie więcej ; jutro oficjalne ważenia;pozdrawiam
ELIZA33
23 lutego 2007, 07:21tez stoi w miejscu takze sie nie przejmujmoze to jest jakis przestoj pozdrowka
Viil
23 lutego 2007, 06:32Ślicznie
malami80
23 lutego 2007, 00:40w tych włoskach:)Pozdrawiam ;)
niunia007
23 lutego 2007, 00:24hej anetko...wiesz nie obraz sie, ale na tym zdjeciu gdzie jestes taka chudziutka to mi sie jakos nie za bardzo podobasz... moim zdaniem jestes tam za chuda... ale nie bierz sobie tego do srerca bo to tylko na zdjeciu tak widac ... ja uwazam ze teraz wygladasz znakomicie!! i jeszcze te wslki!!! super!!! a mezowi na pewno i tak sie podobasz bez wzgledu na kiloski jakie masz!!skoro cie kocha to zaden nawet nadprogramowy kilosek by mu nie przeszkadzal :) wiec nie powinnas sie tak bardzo martwic :) dbaj o zdrowe jedzonko i dbaj o swoja kondyce a cialko ci sie na pewno ladnie uksztaltuje :):) powodzonka i buziaczki papa
sreberkonh
22 lutego 2007, 23:28miska prosze cie zajrzyj i przeczytaj to co napisalam takim duzym drukiem:):) jupi:):) jejku.. taka mala chwilka a tyle przyjemnosci mi wlasnie przyniosla:) dobra lece wziac prysznic..:) buziaki i milych snooofff:*
20dziestka
22 lutego 2007, 21:49kochana nie bede zamieszcza raczej zdjecia bo wygladam tak samo prawie jak ostatnio co robilam wlosy..poprostu farbowalam na kasztan kolor ( taki sam jak wczesniej) i troche mi podciela koncowki..a jak nie widzialas moich wlosow to zobacz zdjecia z 2 lutego po sylwestrze tam widac kolor ;) Kochana dobrej nocy zycze ;*
sreberkonh
22 lutego 2007, 21:42hihihi:):):) boi sie???? co ja tyranem jestem?? nie no zarcik:) przynajmniej tak mi sie wydaje:):):) buziaki:* aha powiedz mi jak -opisalas fryzjerce ta fryzurke????
MojeMarzenie
22 lutego 2007, 20:57Hej susełku!! Zazdroszczę tego spania!! Jutro sobie odbiję bo nie pędzę na uczelnie!! Nio nio, jak o nam sie nasza Anetka zmienia:) Fajny ten baleyage!! A na boczki i brzusio to kochanie ćwicz, ćwicz, ćwicz... a efekty na pewno przyjdą!! U mnie zniknęły te problemy wyjątkowo szybko, ale za to udziska- te sa wyjątkowo oporne:/ Pozdrawiam serdecznie i dzieki za wpisik:)
Emimonika
22 lutego 2007, 20:53Tylko pozazdrościć. hm czy to za sprawą nowej fryzurki? Twierdzisz ze ważysz więcej niż tydzien temu i mowisz to tak... lekko. I bardzo dobrze. Bo jesli teraz będzie więcej to i motywacji będzie wiecej:)
troosky
22 lutego 2007, 20:35ja zaczelam tyc....nie wagowo ale wizualnie..wrocily mi boczki ktore wylewaja sie ze spodni:( czuje sie okropnie...buziaki
sreberkonh
22 lutego 2007, 20:24szczerze ci pisze ze terazw iele lepiej wygladasz:) te wloski:):) serio... fajnie ze twoj maz potrafil ci szczerze tak powiedziec bo moj nawet jak mam recznik na gdlowie szorty to mi nie umie powiedziec ze mu sie nie podobam..;/ ach.. te chlopy... buziaki:*
junelicious
22 lutego 2007, 20:19:)Nowa fryzura jednak potrafi zmienić zycie ;))
mama147
22 lutego 2007, 19:59Teraz to już z górki pójdzie. Z nową fryzurką naprawdę odchudza się łatwiej ! buziaki