W miarę spokojnie i bez rewelacji.
Śniadanie: 2 kromale z wędliną
Obiad: gotowany filet z kuraka + pół pomidora z odrobiną jogurtu naturalnego
Kolacja: znajomi obchodzili rocznicę, więc mieliśmy "wyjściówkę". Zjadłam "wszystko po trochę":
krewetki, tzatziki, pół pieczonego ziemniaka, kraba i coś co przypominało małe ośmiorniczki - nie pamiętam nazwy + 2 lampki wina
Między posiłakmi zjadłam 2 jabłka.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.