Dziś straciłam już całkowicie nadzieję.....
Jest poprostu masakrycznie źle.... rozwieźliśmy ponad 30 CV i zero jakiego kolwiek odzewu i szansy... wszyscy mówią że nie potrzebują pracownika.... no i jestem załamana...
diety dziś nie było:
zjadłam:
ŚNIADANIE:
2 kromki chleba (80g), serek wiejski (77g), dżem truskawkowy light (47g) = 297.97kcal
OBIAD:
pizza (jeden kawałek) = nie wiem ile kcal....
Zjedzone:
nie wiem ile ale chyba nie przekroczyłam 1000kcal,
Spalone:
0kcal,
może wieczorem poćwiczę to dopiszę....
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM TRZYMAJĄCYM KCIUKI!!!!!!!!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kati75
17 stycznia 2008, 12:46to wina poczatku roku mysle ze ludzie po prostu kasy nie maja po swietach a i z fiskusem sie rozliczaja wiec moze to troche potrwac tylko nie poddawajcie sie stukajcie tyle razy do drzwi az wym otworza no i glowa do gory :D
lenina
17 stycznia 2008, 11:07ja naprawdę wierze, ze bedzie dobrze. sa okresy, ze jest zle, ale nie trwaja one wieki. sama wiem, jak pracowalam za granica. tez sie boje o te swoje jedzenie, ze bedzie mi trudno wage utrzymac, ale wiem na bank, ze jezeli dojde do 1500kcal i bede przezarta to bede jadla mniej niz te 1500. na stale zrezygnowalam z tuczacych i niezdrowych rzeczy, wiec mysle, ze nie bedzie ze mna zle. efekt jo-jo wystepuje u osob, ktore nie zmieniaja nawykow zywieniowych po dietach. pozdrawiam Cie kochana!
sisyw
17 stycznia 2008, 10:42Nie trac nadziei... Jeszcze nie wszystko stracone =* Musisz wierzyc, ze wszystko sie dobrze ulozy... Bo ja mocno w to wierze! Sciskam Cie z calych sil! =*
Oliwka21
16 stycznia 2008, 22:29Mam nadzieje ze problemy szybciutko sie rozwiaza! Nie zalamuj sie glowa do gory! Mocno trzymam kciuki!
kapsell
16 stycznia 2008, 21:00Nie zalamuj sie, kurcze no.Musze chyba mocniej te kciuki trzymac