Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))usmiech od ucha do ucha:)


Pare dni sie postaralam ( jeden byl dziem obrzerstwa) i sie oplacalo -.60  :) teraz tylko musze przez weekendzik to przetrzymac.  Dzis wyjazd w gory i modle sie tylko zeby waga nie poszla tam do gory, ale postaram sie zachowac  jako taka dietke. 
Oki spadam ide piec dietetyczny deserek ( paczki) hihi jak juz widzicie zabardzo dietkowo to tam nie bedzie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.