Hej dziewczynki... znikam na kilka dni.. muszę odpocząć od tego myślenia o kaloriach, ćwiczeniach, dietach i tyciu... chyba się zmęczyłąm i znudziłam... muszę odnaleść moją chęć do walki o siebie.... nic poważnego się nie dzieje więc się nie martwcie... dietkę próbuję trzymać... ale nie ćwiczę.... zagubiłam gdzieś tę mnie która potrafiła się zmobilizować...
wrócę około poniedziałku......
trzymajcie się kochane!!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
majrok
15 sierpnia 2008, 11:19dobry pomysł i rzeczywiście się sprawdza..trzymaj się wracaj szybciutko..pa
mariamelia
15 sierpnia 2008, 09:04za szybkie wskazowki co do stroju, siostrze bardzo sie przydaly, jada na niecale dwa tygodnie. Tymczasem zycze Ci szybkiego odnalezienia motywacji i swiezych sil do trzymania sie i realizacji zalozonych celow:) Buziaki
kapsell
14 sierpnia 2008, 21:30wracaj szybko z urlopu do nas
kawoszka
14 sierpnia 2008, 21:05udanego wypoczynku Wam życzę
sisyw
14 sierpnia 2008, 20:20i wracaj szybko, bo kto mnie bedzie tu mobilizowal? Buuuu, a dzis mam takiego dola jak nigdy chyba :( I to nie przez to, ze nie osiagnelam celu. Praca mnie wykancza psychicznie heh. Buzia!
gosia81cz
14 sierpnia 2008, 19:37kazdy tego czasami potrzebuje. Buziaki.