Cóż tu wiele pisać .
Jutro mam się zważyć ale no cóż -
zrobię to ale na spadek nie liczę .
Zapijam smutki drinkami ,po wizycie u ginekologa .
Co z tego że jem zdrowo -prawie całe życie ,
co z tego że reżim mniejszych porcji potrafię utrzymać -
waga musi spadać.
Jak wieczorem uzupełniam braki klasyką ,
po mimo iż w tygodniu nigdy tego nie robiłam .
Nie mogę sie pogodzic z diagnozą,
przygnębienie pewnie minie,
ale okupione przelanymi procentami .
Do pracy dziś zabrałam .
Podstawa to roszponka i kiełki ,
do tego serek wiejski ,pomidor ,ogórek rzodkiewka + przyprawy .
Na obiad miałam -
pamiętacie mój farsz z soji -wymyśliłam tak ,
doprawiłam po swojemu parę innych dodatków
i wyszły super gołąbki z kapusty pekińskiej .
Po jednym z komentarzy doszłam do wniosku ,
że nie każdy wie iż zamieszczane zdjęcia ,
to nie wszystkie moje posiłki .
Staram się pamietać aby zdjęcie zrobić ,
ale jak na razie mi nie wychodzi .
Czekam na piątkowy wieczór bo sobotę mam wolną ,
może być różnie .
Ciekawe kto kogo pokona ,
klasyka mnie czy ja klasykę .
WSZYSTKIM SPADKU WAGI NA JUTRO
Jutro mam się zważyć ale no cóż -
zrobię to ale na spadek nie liczę .
Zapijam smutki drinkami ,po wizycie u ginekologa .
Co z tego że jem zdrowo -prawie całe życie ,
co z tego że reżim mniejszych porcji potrafię utrzymać -
waga musi spadać.
Jak wieczorem uzupełniam braki klasyką ,
po mimo iż w tygodniu nigdy tego nie robiłam .
Nie mogę sie pogodzic z diagnozą,
przygnębienie pewnie minie,
ale okupione przelanymi procentami .
Do pracy dziś zabrałam .
Podstawa to roszponka i kiełki ,
do tego serek wiejski ,pomidor ,ogórek rzodkiewka + przyprawy .
Na obiad miałam -
pamiętacie mój farsz z soji -wymyśliłam tak ,
doprawiłam po swojemu parę innych dodatków
i wyszły super gołąbki z kapusty pekińskiej .
Po jednym z komentarzy doszłam do wniosku ,
że nie każdy wie iż zamieszczane zdjęcia ,
to nie wszystkie moje posiłki .
Staram się pamietać aby zdjęcie zrobić ,
ale jak na razie mi nie wychodzi .
Czekam na piątkowy wieczór bo sobotę mam wolną ,
może być różnie .
Ciekawe kto kogo pokona ,
klasyka mnie czy ja klasykę .
WSZYSTKIM SPADKU WAGI NA JUTRO
BialyKwiat
14 grudnia 2012, 12:45ojej, przykro, trzymaj się, cokolwiek to nie jest (diagnoza)
angel2601
14 grudnia 2012, 00:16ja też ważenie jutro a raczej już dziś...pewnie też wzrost będzie...
Bragadino
13 grudnia 2012, 22:31Zdrówka!
Last.Chance
13 grudnia 2012, 22:06Po pierwsze.... Co z tą diagnozą?? Po drugie.... Wbrew pozorom lubię vitalię a szczególnie osoby które tu są, chociaż często nie komentuję staram się śledzić na bieżąco. Czy na siłę przyciągam uwagę? Wydaje mi się, że nie. A na pewno nie mam takiego celu. Po prostu nie podoba mi się regulamin vitalii, a szczególnie ta część, że to co tu napiszę należy do nich i mogą to wykorzystać w sposób jaki chcą. Zresztą czy to taki problem? Jak ktoś chce przeczytać co piszę, to link nie jest przeszkodą a mi daje małe poczucie, że to co piszę jest moje a nie tego portalu.
azi74
13 grudnia 2012, 21:03Ojej , a cóż to za diagnoza ??? :(