Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ćwiczeniowo i bezsłodyczowo i sie toczy :)



33 (21.11), 32 (22.11), 31 (23.11), 30 (24.11), 29 (25.11), 28 (26.11),
27 (27.11), 26 (28.11),
25 (29.11), 24 (30.11), 23 (01.12), 22 (02.12),
21 (03.12), 20 (04.12), 19 (05.12), 18 (06.12)
, 17 (07.12), 16 (08.12),
15 (09.12), 14 (10.12), 13 (11.12), 12 (12.12), 11 (13.12), 10 (14.12),
9 (15.12), 8 (16.12), 7 (17.12), 6 (18.12), 5 (19.12), 4 (20.12), 3 (21.12),
2 (22.12), 1 (23.12) pierniki mnie znokautowały!
 JAK WIDZICIE ZALICZYŁAM WTOPĘ NA BEZSŁODYCZOWYM DETOKSIE
ALE ZA TO jak zielono

...
ale chyba i tak sobie zrobię przedłużenie do sylwestra
( podjem sonie tylko kilka kawałków ciach do kawki i basta )
Ale za to ćwiczeniowo idzie mi ekstra
nie wymiękam codziennie ćwiczę po 1-2 godzinki  :)
  • masakraalejestemgruba

    masakraalejestemgruba

    20 grudnia 2012, 16:00

    Dziewczyno, Ty wstajesz o 5 rano żeby poćwiczyć czy kiedy?

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    20 grudnia 2012, 15:04

    Świetnie :)) Moja czekolada nadal w szufladzie :))

  • malinkapoziomka

    malinkapoziomka

    20 grudnia 2012, 14:23

    ładnie, ładnie! szkoda że ja się nie mogę pochwalić. Dopiero co najadłam się ptasiego mleczka:( ech!! szkoda gadać z tą dietą! pozdrawiam!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.