Jak wiecie, tydzień zawaliłam ... różnie się w życiu układa i nie zawsze MY jesteśmy najważniejsi. Miałam wrócić na dobre od poniedziałku, ale zdrowe jedzonko na nowo zawitało do mojej lodóweczki od wczoraj, więc postanowiłam, że nie ma co zwlekać
Piątkowe ważenie nie załamało mnie, chociaż tego się spodziewałam , mały spadek był - nawet pomimo zaniedbań z mojej strony. Właśnie wracam do gry, więc może być już tylko lepiej ...
Miałam zapisywać codziennie swoje menu, postanowiłam, że będę Wam zdawała relację z pochłoniętych posiłków dnia poprzedniego.
Wczorajsze menu
Śniadanie: jajecznica, kromka razowca z masłem
2gie śniadanie: serek wiejski z ogórkiem kiszonym, jabłko
Obiad: sałatka z owoców morza z brązowym ryżem i warzywami
Podwieczorek: koktajl z truskawek, jogurtu nat., miodu + garść róznych orzechów
Kolacja: kromka razowca z sałatą, szynką gotowaną i pomidorem
Plan ćwiczeń na nadchodzący tydzień
Poniedziałek, środa i piątek - skalpel Chodakowskiej + 40 min marszu
Wtorek, czwartek - 40min z Tiffany Rothe + 40 min marszu
W weekendy odpoczywam
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
A2013
13 stycznia 2013, 17:26I piąteczka na wejście :D
limonka80
13 stycznia 2013, 14:54Fajne jedzonko :))
JAG6910
13 stycznia 2013, 13:33Ja ćwiczę póki co 3 razy w tygodniu, mam nareszcie kochany rower, więc go katuję. Super, że spadeczek, ja cieszę się z każdego, nawet malusieńkiego, a jak wzrost, to deprecha, ale i tak się zdarza. A w życiu ważne są tylko chwile, jak to ktoś śpiewał, trzeba wybrać te najważniejsze, a Ty wybrałaś, więc tylko ukłon:)))))))) Buziaki Kochana:)))))))
Kamalo
13 stycznia 2013, 10:54ja też dołączam marsz w tym tygodniu! na bieganie jeszcze za ślisko u mnie;/
grubas002
13 stycznia 2013, 10:10powodzenia :)