Siemka.
No tak z ciekawosci zrobilam dzis killera :) łatwo nie bylo ;) ale dałam rade troche pomijalam niektore cwiczenia ale bylo jak najbardziej na +.
Zastanawiam sie co zrobic zeby opanowac sie i nie jesc slodyczy. Co zrobic by zwalczyc moja slabosc do czekolad ciastek itp.;/
a tak poza tym wszystko jest okej :)
bajjj.
No tak z ciekawosci zrobilam dzis killera :) łatwo nie bylo ;) ale dałam rade troche pomijalam niektore cwiczenia ale bylo jak najbardziej na +.
Zastanawiam sie co zrobic zeby opanowac sie i nie jesc slodyczy. Co zrobic by zwalczyc moja slabosc do czekolad ciastek itp.;/
a tak poza tym wszystko jest okej :)
bajjj.
niessiaxd
29 stycznia 2013, 21:12ja zrobiłam dzisiaj pół treningu z gwiazdami i jestem padnięta dosłownie ;) a co do słodkości też na początku mówiłam że nie dam rady że nie mogę bez nich żyć a tu zdziwienie bo przez pierwsze 2 tygodnie było ciężko nie jeść a teraz nie wcisnę w siebie więcej niż jednego batonika, bo za słodko mi jest;) myślałam że nigdy mi nie jest za słodko bo potrafiłam pochłonąć czekoladę batony i słodko mi nie było a teraz oo ! tak czasami podjadam słodkości bo nie podjełam się NIE JEŚĆ SŁODYCZY tylko sobie postanowiłam OGRANICZYĆ SŁODYCZE :) bo wiedziałam że nie jeść się nie da :) więc jak zdarza mi się podjadać to staram się to wieczorem spalić a nie się załamuję ! więc powodzenia !
cocacolagirl
29 stycznia 2013, 20:02podpij cole zero jak juz cie tak najdzie na slodkie i będzie dobrze !!