Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po maturkach!!!!! Koniec obrzarstwa maturalnego!
Pora wrócić na właściwe tory!!! ;))) Wiem, że z
Wami mi się uda!


Huuuuurrrrrraaaaa!!!!!!!

Po maturkach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Teraz słodkie labostwo....

Jednak zanim się poobijam zamierzam doprowadzić się do porządku.

Okres matur:
Matura = lody, chipsy, mirinda

I tak przez całe dwa tygodnie.... Niestety należę do osób, kóre zajadają stresy i emocje...

Do celu zostało mi ok. 5 kg, bardzo mi zależy, żeby tego lata (cała piękna) w pełni wykorzystać każdy promyczek słońca... inaczej to żaden wypoczynek.

Próg uczelni zamierzam przekroczyć jako laska, pewna siebie i gotowa do walki 

A więc :
Dzisiaj 25 minut SKALPELA (wstyd! Wyszłam z formy i nie byłam w stanie dokończyć)
Kąpiel w kawie ( magiczna mikstura na ujędrnienie ) 

CHEAT: 

Zjadłam bułę..... i parę czekoladek..... ale to pierwszy dzień.... jutro już będzie idealnie 
  • PoTrupachDoCeluuu

    PoTrupachDoCeluuu

    21 maja 2013, 22:25

    Czyli już wakacje! Hurra :P

  • someone1508

    someone1508

    21 maja 2013, 20:26

    Powodzenia

  • kokardowa

    kokardowa

    21 maja 2013, 18:35

    Każdemu się należy trochę smakołyków z takiej okazji =) Trzymam kciuki za dalsze powodzenie

  • gatta.

    gatta.

    21 maja 2013, 17:22

    Ja dopiero w czwartek koniec matur -,-

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.