Co tam u Was słychać? Mało się coś odzywacie ostatnio ale rozumiem, że praca wre tj.ćwiczenia, praca i wakacyjne przygody :-)
Czytam książkę pt. ''TRĘDOWATA'' jestem na 132str a jest ich 366 a 1 sierpnia wychodzi 2część i tak co 2 tyg.z przyjaciółką ma być jakaś książka Heleny Mniszkównej :-)
mały teraz zasnął i mi też zachciało się spać przy takiej pogodzie.
Koło południa ugotowałam sobie zupę mleczną z kluseczkami tartymi pycha jak się ma swojskie mleko i domowe kluchy :-D
Zrobiłam też pizze na tortownicy tym razem-czyt.mniejsza porcja -4kawałki ;-)
ja jej nie będę jadła, bo by malutki potem dostał nie strawności.
Za to mam pierś z kurczaka ugotowaną i ryż z musem truskawkowym jakbym zgłodniała bo rano jadłam tylko kanapki. Żadna rewelacja ;-)
Dobrze, że Kubuś się uspokoił bo przez sobotę i niedzielę prawie wcale nie chciał spać w nocy. Wczoraj ładnie przespał praktycznie cały dzień z małymi przerwami na jedzenie tylko za to częstymi.
Ach ale bym się wyrwała z domu na cały dzień i się poopalała albo coś. Cokolwiek by odpocząć od domu...;-)
waga na dziś 61,1kg jednak jak się ważę częściej to się potrafię upinować z jedzeniem.
Za oknem deszcz pogoda pod psem.
Idę spać ;-)
MONIKA19791979
1 sierpnia 2013, 07:19mały pewnie przez temp nie spał-wiec deszcz dla niego zbawienny jest
barhoumi
1 sierpnia 2013, 00:56Krótko po ciąży taka waga, wielkie wow :)
nathalie535
30 lipca 2013, 20:45Twój nie chce spać a moja nie chce jeść w upały ;/
Schonheit
30 lipca 2013, 18:58Mam to samo z ważenim. Im częściej się ważę tym lepiej jest mi opanować jedzenie. Teraz niestety nie mam wagi w łazience i możliwości częstego kontrolowania jej no i jest totalna lipa...
Karo8912
30 lipca 2013, 17:13Maluszek pewnie też reaguje na te upały, a Ty trzymasz się mocno z postanowieniami:)
Barleduc
30 lipca 2013, 16:45Oj jak ja bym chciała trochę tego deszczu:) Mówisz wyrwać się na cały dzień...hmm, no to chyba musisz jeszcze troszkę poczekać:)
anetoskaa
30 lipca 2013, 15:56czas tylko dla siebie to cenna rzecz ;) ale nie martw się już niedługo będzie go z pewnością więcej ;) miłych snów ;)
Okruszek83
30 lipca 2013, 15:50na śląsku całkiem przyjemnie, nie pada :) w nocy ochłodził deszczyk, ale i tak mi się chce spać :) ja podchodze do pizzy jak do jeża, nie wiem czemu jak mam się za nią zabrać to wydaje mi się dużo roboty :P
agakam1988
30 lipca 2013, 15:27pogoda tak na nas działa!! udanej lektury:)
laauraa
30 lipca 2013, 15:07ja też cały dzień dzisiaj senna chodzę, to na pewno ta pogoda
monikaszgs
30 lipca 2013, 14:57Widzę, że książeczki w ruch poszły:) ja też uwielbiam czytać.
OnceAgain
30 lipca 2013, 14:41Teraz troszkę chłodniej to i żyć się da :). A Ty jak jesteś śpiąca to się połóż koło małego i utnij sobie małą kime ;)
Lusiaaaaa
30 lipca 2013, 14:34Kochana ja sie nie dziwie ze maly spac nie mogl. Ja stara baba a na takim goracu nie potrafie zasnac a co dopiero maluszek. Odpoczywaj !