Ale też czas zapierdziela. Niby wakacje, a ciągle coś robię, dzień zlatuje nie wiadomo kiedy.
Gorąco nadal...ale w sumie wolę gdy jest ciepło niż zimno :)
Dziś wypróbuję moje zakupy - licznik do pomiaru odległości do roweru mój nowiutki. Gdy tylko troszkę się ochłodzi wybywam na rowerek.
Tym czasem zrobione:
- rozgrzewka z Mel B
- 90 przysiadów
- 60 brzuszków
- po 15 brzuszków skośnych na stronę
- 45 pompek
- 30 pajacyków
- po 20 skłonów skrętnych na stronę
- 20 skrętów zwykłych
- trening ramion z Mel B
- 8 minutowy trening nóg
- 30km na rowerze
Jedzonko:
1. ŚNIADANIE jajecznica + pomidor
2. II ŚNIADANIE 2 kromki chleba pełnoziarnistego fit z jajkiem na twardo
3. OBIAD: naleśniki z nadzieniem warzywnym <- miał byc z przepisu z książki E.Ch
krokiety z mąki razowej z pestkami dyni i słonecznika, ale nie wyszly mi
naleśniki, więc zrobiłam zwykłe naleśniki i nadzienie warzywne ( cebula,
papryka, pomidor, szpinak, serek wiejski ) pyszne to nadzienie, polecam
Napoje:
- 1 herbata zielona
- 2 herbaty czerwone
- 2 l wody
PRZEPIS NA KROKIETY Z WARZYWAMI
Składniki:
Ciasto:
4 lyżki mąki razowej ( 60g)
- pół łyżki pestek słonecznika ( 5g)
- pół łyżki pestek dyni nasiona (5)
- pół szklanki maślanki
- pół jaja
-woda gazowana d uzyskania pożądanej konsystencji
-szczypta soli
Farsz:
- pół czerwonej papryki ( 125g)
- pół małej cebuli ( 50g)
- mały pomidor (200g)
- połowa małego bakłażana ( 100g) ( nie dodalam)
- 2 garście szpinaku (50g)
- 2 łyżki serka wiejskiego
-2 łyżki gęstego jogurtu ( nie dodałam)
-sól, pieprz do smaku ( zapomniałam dodać :D)
Sposób wykonania:
Rozmieszaj jajo, dodaj maślankę, przesiej mąkę do miski. Całośc dokładnie wymieszaj. Aby otrzymać pożądaną konsystencję dodawaj wodę gazowaną. Do powstałej masy dodaj szczyptę soli, pestki dyni i slonecznika. Wszystko dokładnie wymieszaj i smaż na patelni niewymagającej użycia oleju.
Cebulę pokrój w półkrążki, podsmaż na jasnozłoty kolor. Na patelnię wrzuć szpinak, odrobinę czosnku, paprykę, bakłażana, pomidora obranego ze skórki ( nie obierałam). Dodaj odrobinę jogurtu i serek wiejski, wszystko podduś razem, dopraw do smaku. Wyłóż farsz na naleśniki i zwiń jak krokiety.
Smacznego !
Tak jak pisałam wcześniej, zrobiłam zwykle naleśniki, bo te nie wyszły mi. I zwinęłam jak naleśniki, a nie krokiety ;p Pychota. Tak się napchałam, że od godz 15 do teraz nic nie jem ( godz 20 jest) i już nic nie będę jadła. Syci bardzo i smakuje. Polecam.