Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba potrzebuję romansu !

Romans? Hm.... kiedyś chciałabym przeżyć... =)

kazdy chcialby dostac taka recepte:), ale to nie kwestia czynnosci, tylko nadziei, i jakiegos celu w zyciu. To nalezy szukac w sobie, nie winic innych..

kazdy chcialby dostac taka recepte:), ale to nie kwestia czynnosci, tylko nadziei, i jakiegos celu w zyciu. To nalezy szukac w sobie, nie winic innych..

Romans jest dobry na jesień, tyle przyjemnosci wniesi do życia ;) Polecam

hehehe wygląda na to, że na coś czekać. tu wsadzę Cię do jednego wora z innymi mężczyznami. Cholerka nie czekaj tylko działaj! Sam rozpal ten płomień. A zabierz gdzieś żonę. Gdzieś, gdzie nie będzie się spodziewać. Gdzieś gdzie lubi być. Gdzie dawno nie byliście. Może nawet banalne kino. Może właśnie to jest na wstępie potrzebne. Działaj, działaj, działaj, a zobaczysz jak ona Ci się odwdzięczy :)

Mam tak samo jak Ty..g

na wstępie myślałam, że się tu kolejka na zapisy zrobi ;) ale poczytałam, poczytałam i dla siebie mam wniosek jeden: zajmę się moim M wieczorem, żeby go też przypadkiem taki kryzys i nuda nie złapały ;) Żonie daj radę żeby co wieczór ukazywała inne swe oblicze to będziesz miał urozmaicenie ;) powodzenia

Kandydatek pełno... hehe :)

ehhhh ja tez tego potrzebuje....i nie mam pojecia co zrobic...

Też by mi się przydało ;)

moje oczy najpiękniej błyszczały gdy sporo schudlam. Jak mnie się wtedy chciało żyć:) nie mogłam się doczekać poranka:))))

Romansu oczywiście nie proponuję ale zawsze możemy napić się kawki "po sąsiedzku":) Torunianin i Włocławianka powinni się jakoś dogadać heh:)

Wieczór przy kartach :) poker - rozbieranych ,

może zakup psa? :)

A ja proponuję flaszkę whisky ;)))) ( a później ostry sex ;)

pamietaj ze chwila przyjemnosci moze dac Ci pozniej sporo konsekwencji;) to tak smao z odchudzaniem, minuta przyjemnsci w gebie a w tylku zostaje;/ Wiec mysle ze fajnie by bylo gdybys po prostu porobil swoje ulubione rzeczy, czynnosci... ja np lubie maseczki, spacery umalowac sie odpicowac, wyjsc zdjecia porobic wtedy czuje sie swietnie i Ty napewno masz cos co robisz swietnie i w dodatku z rpzyjemnoscia;) aaa i zjadaj kosteczke czekolady conajmniej 70% rano na czczo;) ja juz mysle o tym ze jutro rano zjem ta czekoladke:)

hmmm, nie polecam. Zafundujesz sobie emocjonalny raj, a drugiej połówce tsunami z tornadem + inne kataklizmy. Pomyśl jeszcze...