Tak jak w tytule od 10 lutego znowu zaczynam odchudzanie. :)
Plan jest następujący:
*jeść mniej
*nie jeść słodyczy
*nie jeść słonych przekąsek
* pieczywo ograniczyć do minimum
*ćwiczyć 4razy w tygodniu(rowerek oraz killer) a jak czas na to pozwoli to i Mel B ramiona
*pić co najmniej 1,5l wody
*zapisywać co zjadłam
*no i oczywiście mój największy wróg podjadanie, nauczyć się nie podjadać
To tyle z tych ważniejszych postanowień. Mam nadzieję że uda mi się schudnąć z takim planem. :)
A teraz idę zrobić sobie jedzenie do szkoły. Może podpowiecie mi co mogę brać sobie do szkoły do jedzenia, co jeść? :)
Pa:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dyrdum
5 lutego 2014, 09:33właśnie chciałam napisać co koleżanka niżej. Dawaj zaczynaj już ,będziesz 5 dni do przodu :) Poza tym kiedy nie zaczniesz to POWODZENIA!!
Shiso
5 lutego 2014, 09:32Pamiętam, że jak chodziłam do szkoły to zabierałam rolady z kapusty pekińskiej, szynki, sera i jakiś warzywek. każdy aż się ślinił jak to wyciągałam :)
Shiso
5 lutego 2014, 09:30Wszystkie punkty możesz zacząć realizować już dziś. Przecież dziś jest najlepszym dniem na zmiany :)