Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odpowiedzi


1.
to wzruszające, że mój jesienny apel o krew dla Jaśka został aż tak zapamiętany
i nie, teraz dla niego krwi nie trzeba
wtedy był leczony krwią, teraz dostał tylko w czasie operacji i zaraz po, a teraz już nie
owszem, krew jest cały czas potrzebna - ale już nie dla mojego siostrzeńca! to setki innych ludzi czekają, im jest potrzebna
jako wieloletnia krwiodawczyni mogę tylko zachęcać innych do oddania, to naprawdę cudowne i extatyczne uczucie gdy się widzi wylatującą przez rurkę własną krew ze świadomością, że właśnie się z kimś dzieli własnym życiem
hihi, można się dzielić i dzielić, a własnego przez to nie ubywa


2.
nie, nie mam żadnych matczynych oporów przed wybrankiem córczęcia
ba! nie ma ich nawet Pan i Władca, pisałam przecież jesienią, jak to dał Robertowi jedno z naszych volv z pełnym bakiem na ich wyjazd do Torunia
nasze młodsze dziecko jest rozsądne .. owszem, głupie też, ale w końcu każdy młody czlowiek ma prawo do własnej porcji głupoty w młodości
nie podoba mi sie, że nosi brodę, nie podoba mi się, że jest rudy - ale, jak rany kota, to jest jej wybór! a nie mój/nasz
no pewnie, gdyby jej wyborem był menel, margines, mafioso czy coś podobnego, to zabraniałabym jej z całych sił - ale przeciez jest za inteligentna, by taki błąd popełnić lub tak dać się naciąć



3.
niestety, nie
waga nie spada stabilnie
ona jest jak piłeczka jojo na gumce - tu podskoczy, tam opadnie, znowu podskoczy, o jeszcze wyżej skoczyła, ups, ależ opadła
jest niestabilna, bo i niestabilnie jem tej wiosny - nie w sensie kaloryczności, tylko objetości
och, wczoraj taaaaka pyyyyyszna!!! mi się kapustka młoda udała, nażarłam się aż do wyciekania uszami i leżenia do góry brzuchem - a kalorii ile z wody-kapusty-soli-koperku??? tyle co jednym jabłku!
za to objętość kapustkowa wciąż jeszcze jest we mnie - więc i waga wyższa, 62,4


4.
lody były, owszem, ale tylko koperkowe, jedna porcja, bo sie pod wieczór, gdy z roweru wracałam, zrobiło okropnie wietrznie i zimnawo
troszkę za słodkie
można je polizać w kilku miejscach w stolicy i okolicy : Zwycięzców 49 (Saska Kępa), Puławska róg Dąbrowskiego (Mokotów - to miejsce pierwsze było), Wąwozowa 4 (Kabaty), Grzybowska 3 (Śródmieście), Piłsudskiego 8a (Legionowo)
link do strony na FiBi - https://www.facebook.com/limoni1952
lokal na Saskiej Kępie ma od ponad tygodnia dedykowane lody dla psów - Dog Limoni

  • nusia892

    nusia892

    3 czerwca 2014, 15:37

    Lody koperkowe??? Pierwsze słyszę :) trzymam kciuki za wyniki wagowe

  • baja1953

    baja1953

    2 czerwca 2014, 14:42

    Co za ekstrawagancja!! Lody koperkowe!! Uczciwe lody powinny być albo czekoladowe, albo waniliowe albo orzechowe, pozostałe uważam za dziwactwo..No, ale ja stara jestem:) Jolu, w rowerowaniu kluczowy jest sam rower...gdy jeszcze jeździłam na swoim starym rowerku( teraz nim pomykam po mieście, małe kółka( 26) są wygodne), max dystans przeze mnie tolerowany to było 25 km..Wszystko co ponad to wywoływało moją furię albo niemoc..Oczywiście mąż był winien, bo to on mnie wywoził za miasto..wszystko się zmieniło, gdy kupiliśmy sobie rowery doskonałe, czyli kellysy ( kola 28)..Okazało się, że 40 , 50 km to normalne dystanse pokonywane z uśmiechem na ustach...3 lata temu przejechałam w sezonie prawie 5500 km, może i w tym roku tak będzie? Przynajmniej na to się zanosi...A powrotu od siostry i tak się lękam...:)) Co do wyborów "dziecięcych " jestem podobnego zdania...Wychowałam dzieci dobrze, a więc ufam , że ich życie będzie dobre, i że będą w nim dokonywać właściwych wyborów, które ja akceptuję, choć nie zawsze mi się one podobają...:)

  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    2 czerwca 2014, 14:14

    Jesli chodzi obrode to tez nie lubie facetow z broda.....jeden z moich synow ma rude wlosy, czy przez to jest dyskryminowany :(

  • aganarczu

    aganarczu

    2 czerwca 2014, 13:25

    Co do brody.... moj szwagier nosi brode doslownie na brodzie taka kozia ale gestsza i juz ma dosc dluga. W Polsce sie wyroznial i to lubil. Przyjechaldo Islandii i co ? zniknal w tlumie brodaczy roznego pokroju. Tu w Islandii broda to nic takiego ale za to wasy sa malo popularne i po tym mona najczesciej poznac, ze osoba ktora nosi wasy i jest w wieku ok 50 lat to Polak - za kazdym razem celne trafienie :-) Tak, niech corka wybiera sobie sama partnera bo pozniej to ona ma z nim zyc a nie Ty. Najzwazniejsze by ja kochal miloscia wielka i namietna i swiata poza nia nie widzial :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.