Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczenia - Tydzień 5/ msc 9


Ja już prawie nie mam spodni do chodzenia, mówię o dżinsach , wszystkie już się takie szerokie trochę w nogawkach zrobiły, z tyłka spadają, ciągle muszę poprawiać, bo z tyłu  się miejsce zrobiło, muszę po przymierzać wszystkie spodnie i te co się większe zrobiły, dać mamie do zwężenia i zrobienia zaszewek :D, a jak luźne znaczy że kolejne efekty ćwiczeń są, bo obwody mniejsze się robią super,:D a kilka dni temu kupiłam sobie dżinsy  za 30 zł i to rozmiar mniejsze, bo ten co miałam to  już za duży się zrobił jupi . Dobrze, ze ktoś leginsy wymyślił, bo lubię w nich chodzić :)



Ćwiczenia :  Tydzień 5 / msc 9 ( od 29.09. - 5.10.2014 )

PONIEDZIAŁEK:

- rower - 14 km

- spacer - 2 godz. / 7 km

- stepper - 50 min / 1900 kroków / 237 kcal


WTOREK:

- spacer - 2 godz 

- rower - 15 km 

* Fitness: - TBC - 1 godz. 

               - Fit bal - 1 godz.

* Siłownia: - rower stacjonarny poziomy - 20 min / 6.30 km

- maszyny siłowe:

- maszyna na uda wew. 60 i zew. 60 

- wyprosty nóg siedząc - 40 

- buterfly - 50 

- obroty tułowia - po 40 na stronę ( 80 )

- skłony - 20


ŚRODA:

- rower - 14 km 

* Fitness: - BPU - 1 godz

* Siłownia : - bieżnia - 20 min 

- maszyny siłowe :

- maszyna na uda wew. 50 i zew. 50

- buterfly - 40

- unoszenie rąk do góry - 60


CZWARTEK:

ODPOCZYNEK

PIĄTEK:

* Fitness : - Step BPU - 1 godz

- rower - 11 km

- stepper - 21 min / 810 kroków / 101 kcal


SOBOTA:

- stepper - 35 min / 1400 kroków / 175 kcal

- spacer - 30 min 


NIEDZIELA:

- rower - 9 km

- ćwiczenia na piłce gimnastycznej - 40 min

  • nieznajoma-ona

    nieznajoma-ona

    8 października 2014, 08:52

    super, gratuluję straconych obwodów i nowego rozmiaru spodni :) powiem Ci, że ja też bardzo lubię chodzić w legginsach :) w szafie póki co mam tylko 1 parę jeansów, ale i tak są ciasne, więc w nich nie chodzę :P

  • Skania79

    Skania79

    7 października 2014, 14:47

    Pięknie :) Lecą obwody- to najlepsza nagroda za wysiłek :)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    6 października 2014, 23:04

    łoj grypa żołądkowa gorszą chadrą niż ta normalna:/

    • MIPU91

      MIPU91

      7 października 2014, 00:15

      o tak zgadzam się, najgorsza to jeszcze ta biegunka byłą, tylko jak spałam na plecach to pomagało,że mnie tak nie bolał brzuch

  • malalajkaaa

    malalajkaaa

    6 października 2014, 17:04

    tyle godzin aktywności? wow podziwiam! mi ostatnio udaje się znaleźć godzinkę dziennie trzy razy w tygodniu, co i tak jest moim małym sukcesem ;-) Dzieciaczki jak zawsze przesłodkie! :)

  • Magiczna_Niewiasta

    Magiczna_Niewiasta

    6 października 2014, 15:04

    Dobrze, że szybko do zdrowia wróciłaś, nie ma czasu na chorowanie, a z ćwiczeniami idzie Ci cudownie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.