Od wczoraj bardzo boli mnie gardło i ogólnie czuję się bardzo źle, co prawda jestem w pracy, ale najbardziej martwi mnie to, że przez kilka dni nie będę mogła biegać... prawdopodobnie to angina i jeśli będę się dzisiaj słabo czuła to idę do lekarza... nie powiem, chętnie posiedziałabym sobie w domu, jednak brak ruchu mnie dobija... a prawda jest taka, że czuję się coraz gorzej... poczekamy zobaczymy. Sam ból gardła nie przeszkadzałby mi bardzo, jednak ogólne osłabienie daję o sobie znać....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
NewShape2017
26 sierpnia 2015, 11:06Spokojnie Kochana mam wsparcie w rodzinie a depresje mam zwiazana z nietolerancja pokarmowa ktora muszę opanować powoli pod okiem dietetyka. Damy rade bo od tego życie mamy. Pozdrawiam.
NewShape2017
26 sierpnia 2015, 10:44Lec szybko do lekarza chodź pewno juz to zrobiłaś. Eh to mlode pokolenie to takie ze ręce opadają ani nie szanują pacy ani starszych no ale gadają tylko ze oni są stworzeni do wyższych celów a właśnie zastępuje taka koleżankę psycholog ktora nie dawno byla na urlopie a juz skolowala l4 bo przemęczona a ledwo co pól roku pracuje. No ale cóż nie przeskoczysz. Życzę powrotu do zdrowia ja borykam sie depresja. Udanego dnia
am1980
26 sierpnia 2015, 10:52U mnie to fałszywy alarm, gardło pobolało 3 dni i jest ok, na ja staram się zdrowie szanować, choć przez to ciągłe odchudzanie mam złe wyniki i wtedy łatwiej o infekcje, poza tym koleżanko ja to już nie takie młode pokolenie...ale przykro słyszeć, że ty borykasz się z poważniejszymi problemami, bardzo współczuję, mam nadzieję, że niebawem wszystko się ułoży i wróci na właściwe tory, życzę ci tego z całego sera...
KmwTw
25 sierpnia 2015, 07:19Oj! Miałam anginę w wakacje 3 lata temu i leżałam na to w szpitalu. Szybko do lekarza!
am1980
25 sierpnia 2015, 07:49o rany, nie żartuj... aż tak cię rozłożyło, właśnie wczoraj czytałam, że najłatwiej latem zachorować, tylko, że mnie tak poza tym bólem gardła nic nie jest... stan podgorączkowy ok 37 st, trochę osłabiona i obolała wczoraj wieczorem byłam a dzisiaj poza okropnym bólem gardła jest ok... więc sama już nie wiem co to jest...
KmwTw
25 sierpnia 2015, 20:25Angina jest wtedy jak Ci się migdał powiększa. Ja miałam prawie na całe gardło... Nic nie jadłam wtedy. Nawet śliny połknąć nie mogłam..
MonikaPG
24 sierpnia 2015, 21:56Nic się nie martw, wszystko będzie dobrze. Idź do lekarza i przede wszystkim wylecz anginę. A odchudzaniem się nie martw, pobiegasz jak wyzdrowiejesz, za to pewnie jeść będziesz mało bo przy anginie nic przez gardło nie chce przejść ;)
am1980
25 sierpnia 2015, 06:29Jedynie ten brak apetytu mnie pociesza... dzięki bardzo za słowa otuchy!!!
monka78
24 sierpnia 2015, 21:09Zdrówka życzę, wykuruj się a potem sobie pobiegasz,jeszcze to nadrobisz:)
am1980
25 sierpnia 2015, 06:30Dziękuje ci monka bardzo, pozdrawiam!
Antenka34
24 sierpnia 2015, 20:52juz sie wystraszyłam żę cos poważnego :0 zdrówka życzę a cwiczenia nadrobisz jak bedziesz w lepszej kondycji :)
am1980
25 sierpnia 2015, 06:33to bzdura zupełna i żaden problem tak na prawdę, żeby ludzie tylko takie choroby i problemy mieli to byłoby cudownie, miłego dnia!!!
really_fall_in_love_with_food
24 sierpnia 2015, 19:57gorąca herbata i do łóżka. Zdrowa :)
Victtory
24 sierpnia 2015, 19:40Zdrówka
am1980
24 sierpnia 2015, 19:46Dziękuje bardzo!!!
patih
24 sierpnia 2015, 19:14najpierw się wykuruj a potem cwicz
Karciaa98
24 sierpnia 2015, 18:11Cwiczenia nie zając... lepiej wyzdrowieć niż ćwiczyć z chorym gardłem i nabawić się czegoś gorszego...
am1980
24 sierpnia 2015, 18:40Właśnie też tak pomyślałam i czuję, że póki co nie jest dobrze, ale poczekamy do jutra na rozwój sytuacji!
aleksface
24 sierpnia 2015, 15:33zwykle gdy jest usprawiedliwienie na nie cwiczenie, zawsze pozniej jak juz jestem w stanie wziac sie do roboty to mi sie juz nie chce :<
am1980
24 sierpnia 2015, 16:27Wierz mi, że nie szukam usprawiedliwienia... Nie mam problemu z ćwiczeniami... bardzo lubię aktywności, nawet jeśli nie chudnę to w ruchu lepiej się czuje... Czasami lepiej odpuścić 1-2 dni, wyzdrowieć...
Miklara
24 sierpnia 2015, 15:13Współczuję :( Przeszłam okropną anginę na wiosnę w tym roku. Tak chora to ja lata nie byłam. Dostałam antybiotyk na 10 dni a później jeszcze z tydzień dochodziłam do siebie. Jedno Ci powiem, jeśli to faktycznie angina i dostaniesz antybiotyk to absolutnie nie biegaj podczas kuracji, nawet jak się poczujesz lepiej. I później też daj sobie chwilę na regenerację. Możliwe, że za dużo biegałaś i organizm się osłabił takim dużym wysiłkiem. Zdrowia życzę!
am1980
24 sierpnia 2015, 16:31I tu możesz mieć rację i tak już mam słabe wyniki krwi i osłabiony organizm i faktycznie jak mnie wzięło na bieganie to nie ma zmiłuj, poczekamy zobaczymy... Mam nadzieję że to chwilowe...
melvitka
24 sierpnia 2015, 14:33Możesz też poćwiczyć w domu jak poczujesz się trochę lepiej :)
KASI2013
24 sierpnia 2015, 14:16Nie przeskoczysz samej siebie...zdrowie najważniejsze! zdrówka życzę:)
am1980
24 sierpnia 2015, 16:32Kochana jesteś! Bardzo dziękuje!!!
megan292
24 sierpnia 2015, 14:01Ale co w tym złego, że nie będziesz mogła biegać? Od tego czyjeś życie zależy? Przykro mi z powodu Twojego złego samopoczucia, ale to nie koniec świata. Poleż w domu, odpocznij i wróć do biegania jak wyzdrowiejesz.
am1980
24 sierpnia 2015, 16:34Mnie się zawsze wydaje, że tyje w oczach jak nie ćwiczę... Ale faktycznie odpuszczenie 1-2 dni...może to tylko chwilowe osłabienie! Bardzo dziękuje!!!
megan292
24 sierpnia 2015, 16:46Am, ale chudnie się dzięki diecie, nie dzięki ćwiczeniom. One powinny stanowić tylko dodatek do diety redukcyjnej, nigdy odwrotnie.
am1980
24 sierpnia 2015, 18:43Wiem 70% dieta, 30% ćwiczenia... Ale ją ma tak już trochę zrytą psychikę na tym punkcie...