w niedziele było 1 kg wiecej
jak na razie nie za bardzo udało mi sie ograniczyc jedzenie a tu kilo mniej
i bądz tu człowieku mądry
dzisiaj wstałam, juz troche wczesniej i pocwiczyłam z tammy lee web : ja chce miec takie ciało"
w pracy urodziny szefa a potem spotkanie z kolezankami w restauracji
i odchudzac sie nie da
ehhh
e1272
28 sierpnia 2015, 06:57eh, wszędzie dookoła pokusy i ludzie, któzy Cie wspierają, ale nie zapomną poczęstować jakimś samkołykiem. A propos tammmy lee to bardzo lubię jej treningi, z nią zaczynałam :)
savelianka
26 sierpnia 2015, 15:15no jak się nie da,to ciesz się chwila,hę hę:))
agnes315
26 sierpnia 2015, 11:40ja też wczoraj więcej jadłam niż zwykle, jeszcze kabanosa o 22-ej w łóżku i dziś kilo mniej, szok :))
Nattina
26 sierpnia 2015, 08:43świetnie, ze poćwiczyłaś, a urodzin i spotkania wcale nie trzeba przejeść, nie żeby sie katować woda mineralną, ale zachować rozsądek i mieć trochę przyjemności.
renianh
26 sierpnia 2015, 07:33Brawo 6 z przdu juz fajniej wyglada wazymy podobnie uciekam Ci a Ty mnie gon . Za mówiłaś koszulke ?
Karampuk
26 sierpnia 2015, 07:45tak, czekam na dostawe
ewelina243
26 sierpnia 2015, 06:26oj tam, jak widać da się da :-) nawet nic nie robiąc :))