Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aktualne zdjęcie brzucha- macie harpie!


Jest aż tak źle, więc proszę mi nie zarzucać, że przesadzam i to są moje wymysły. Patrzę na to codziennie i ani trochę się nie poprawia, pomimo ćwiczeń i smarowania się kremami i balsamami ujędrniającymi 50+. 

  • Ajmmj

    Ajmmj

    12 kwietnia 2016, 21:31

    A brzuch masz ładny:)

  • Ajmmj

    Ajmmj

    12 kwietnia 2016, 21:28

    Właśnie dziś rozmawiałam z koleżanką o tej ustawie aborcyjnej i jej konsekwencji w razie uchwalenia przez Sejm. W efekcie tej dyskusji doszłyśmy do wniosku, że nie chciałybyśmy się urodzić np. bez nóg i rąk, czy ogólnie pokiereszowane genetycznie. Wolałabym np. ja- nie istnieć po prostu. Dalej idąc doszłyśmy do wniosku, że ludzie w ogóle nie doceniają tego, że są zdrowi. Że widza, słyszą, mają ręce i nogi i głowę;) W swoim ograniczeniu skupiają się na takich pierdołach, które pozbawiają ich radości życia. Sama łapię się na tym, iż za bardzo nieraz skupiam się na swoim wyglądzie. Szkoda mi, że czas nie stoi w miejscu - starzeję się i nie jest mi z tym łatwo. Ale.. cóż.. nie mam wyboru. Tak jest. Może nie jestem osobą egocentryczną i mimo wszystko dostrzegam coś jeszcze oprócz czubka własnego noska? Przynajmniej tak myślę:) Pozdrawiam Cię:)

  • Clarks

    Clarks

    12 kwietnia 2016, 21:00

    Hula hop proponuję. Brzuch wróci do stanu sprzed ciąży.

  • Udzicha

    Udzicha

    12 kwietnia 2016, 20:41

    Wydaje mi sie ze ty niezle cyrki musisz odstawiać,maz ma na ciebie ,,haka" i dlatego wolisz dać mu wolna reke.

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 20:54

      Dziecko to był mój pomysł i czuję się winna, że jemu też zniszczyłam życie, dlatego się godzę na wszystko. Ot i cała tajemnica.

  • krcw

    krcw

    12 kwietnia 2016, 20:34

    Chontel Duncan przed ciąża nieźle sie "napracowała" żeby po ciąży mieć super ciało tuz po porodzie ;) https://www.instagram.com/chontelduncan/

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 20:38

      Widziałam już jej zdjęcia i określiłabym to jako skrajność. Wygląda co najmniej groteskowo. Nie wiem co chcesz mi przekazać? że nie postarałam się wystarczająco przed ciążo i dlatego mój brzuch tak wygląda?

    • krcw

      krcw

      12 kwietnia 2016, 20:44

      ja tam ją podziwiam ;) nie chcialabym może mieć aż tak umięśnionego ciała ale podoba mi się jej podejscie do tematu - ciąża to nie przeszkoda żeby być aktywną fizycznie i ze nie każda kobieta musi źle wyglądać po ciąży (tak jak to próbujesz tutaj przekazać)- jeśli ktoś bardzo dba o siebie i jest bardzo wysportowany to raczej obwisła skóra po ciąży mu nie grozi ;):) podobnie nawet w twoim przypadku wciąż możesz wiele zdziałać aktywnością fizyczna :)

    • krcw

      krcw

      12 kwietnia 2016, 21:38

      a tak przy okazji to akurat zachodząc w ciążę najmniej obchodziłoby mnie czy będę mieć obwisły brzuch czy nie, byle dziecko było zdrowe bo to jest jedyne czego się obawiam tak naprawdę, reszta to pierdoły bez znaczenia ;)

  • cheerioss

    cheerioss

    12 kwietnia 2016, 20:14

    Zmien faceta, bo taki nie jest Ci do niczego potrzebny, a nie uzalasz sie nad soba i obwiniasz o to dziecko. A z brzuchem nie ma tragedii. Myslalam, ze bedzie gorzej. Bardzo Ci kibicuje, ale musisz w koncu zdac sobie sprawe, ze to Twoje slepe dazenie do figury sprzed ciazy wplywa destrukcyjnie na Twoje malzenstwo i relacje z synem.

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 20:22

      Ja nie dążę do figury sprzed ciąży, bo to niewykonalne. Chyba robię to wszystko po to żeby koniec końców stwierdzić, że i tak wyglądam źle, ale żeby mi nikt nie zarzucił ze nie próbowałam.

  • ladyxanax

    ladyxanax

    12 kwietnia 2016, 19:44

    Łeee, nie jest źle.

  • Udzicha

    Udzicha

    12 kwietnia 2016, 18:59

    A dlaczego myślałaś ze po ciąży będziesz wygladała jak milion dolarów?? przecież tego nie jesteśmy wstanie przewidzieć.

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 20:10

      Myślałam, że posiadanie dziecka to coś tak cudownego, że nie będzie mnie obchodził wygląd. niestety nie jest cudownie, bynajmniej ja tego nie czuję.

  • Anka0511

    Anka0511

    12 kwietnia 2016, 18:41

    Kup krem z koffeina:) nie mówię że zdziala cuda ale pomaga!

  • Magiczna_Niewiasta

    Magiczna_Niewiasta

    12 kwietnia 2016, 18:32

    Ja Cie rozumiem, też bym się załamała z takim brzuchem (wybacz), a myślałaś może nad plastyką brzucha? Ja już męża uprzedziłam, że po 2 dzieci robię plastykę, bo jednak kobieta musi czuć się atrakcyjna. Mi samopoczucie spada jak mam 2-3kg więcej niż normalnie, więc rozumiem Twoją rozpacz i rozdrażnienie.

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 20:13

      Nie mam złudzeń i wiem jak źle to wygląda, dlatego nie obrażam się jak ktoś mi pisze co naprawdę myśli.

  • 14chochol

    14chochol

    12 kwietnia 2016, 18:31

    Sprobuj olejek z pestek dyni.

  • pocahontazzz1985

    pocahontazzz1985

    12 kwietnia 2016, 17:36

    serio,o to ta rozpacz?z całym szacunkiem do twoich pogladów na temat urodzenia i wychowywania dziecka,spodziewałam sie jakiegos kkoszmaru-kilka na V widzialam,nawet bez ciazy .Ja jeszce dwa-trzy lata o ciazy miałam 100% gorszy.Jaki mam teraz mozesz zobaczyc.szału nie ma ale ubieram dwuczesciowe bikini i w dupie mam co kto mysli.

  • Furia18

    Furia18

    12 kwietnia 2016, 17:33

    Daj sobie więcej czasu, a jak nie to plastyka brzucha.

  • drops332

    drops332

    12 kwietnia 2016, 16:02

    a ja Ciebie doskonale rozumiem , tez bym sie załamała gdyby moj brzuch nie wygladał tak jak bym chciała ( tez rodziłam ) nie wszystkie kobiety maja macice zamiast mozgu po porodzie ..

  • cancri

    cancri

    12 kwietnia 2016, 16:00

    Piękne, to to nie jest, ale też nie ma takiej tragedii, by tyle jęczeć na ten temat i rozwalać sobie całe życie z tego powodu. Przeciez jestes szczupla. I zgadzam sie z aglex.

  • aglex25

    aglex25

    12 kwietnia 2016, 15:49

    Tak sobie czytam komentarze i to co piszesz, i tak sobie myślę, że Twoim największym zmartwieniem nie jest dziecko tylko to, że Twój mąż także nie akceptuje twojego wyglądu i chyba nie poczuwa się w ogóle do bycia ojcem. I właściwie po urodzeniu dziecka największa zmiana(negatywna) nastąpiła w waszym małżeństwie. Ty masz dość ciągłego zajmowania się dzieckiem, ale swoje żale zamiast na męża lenia i nieroba przelewasz na dziecko, które nie jest niczemu winne. Nie umiesz sobie męża "wychować"? Uświadomić mu, że oboje w tym jesteście? I jak on ma dzień wolny to np cały spędza z dzieckiem a Ty umawiasz się z koleżankami? Albo gdy wraca z pracy, to np wychodzisz na siłownie, a on się zajmuje myciem i karmieniem?

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 16:44

      On niestety nie ma takiego podejścia. Chociaż zanim zaszłam w ciąże to były rozmowy i obietnice że będzie się dzieckiem zajmował żebym ja mogła wrócić do formy albo odpocząć. Tyle że on mi teraz gada że myślę tylko o sobie jak go proszę żeby nie szedł na ten cholerny rower. teraz mu się zachciewa na internecie posiedzieć, pospać rano w weekend jak Mały z łóżeczka główkę wystawia. Jak uda mi się poćwiczyć rano (dzieciak nie wyje jak oszalały) to on uważa, że po południu jest jego kolej na ćwiczenia, a to że ja wszystko robię z dzieckiem uwieszonym u nogi nie ma dla niego znaczenia. Gdybym wiedziała że tak to będzie wyglądało to dzidziusia by nie było.

    • cancri

      cancri

      12 kwietnia 2016, 19:03

      Ja bym na Twoim miejscu mówiła, że bym się rozstała z takim partnerem, a nie, że dziecka by nie było. To nie jest wina dziecka, tylko Twojego faceta. Po jakimś czasie stałby się taki czy mielibyście dziecko, czy nie.

    • aglex25

      aglex25

      12 kwietnia 2016, 20:14

      Czyli Twój facet jest cholernym leniem i egoistą. Zapisz się na siłownie- tak abyś mogła chodzić gdy on wraca z pracy. Gdy tylko wejdzie do domu, złap torbę i powiedz, że wychodzisz. Nie wdawaj się w żadne dyskusje- po prostu wychodzisz. Jeśli będzie miał z tym jakiś problem- to powiedz, że on ćwiczy na rowerze- poza domem, a Ty na siłowni- także poza domem. Gdy chce patrzeć w internecie- może to robić z dzieckiem. Poza tym powinniście przeprowadzić poważną rozmowę-bo tak dalej być nie może, musi się zmienić i zacząć we wszystkim pomagać, a skoro do tego nie dorósł to powiedz mu, że Ty przyszłości w takim związku nie widzisz. A to jak się zachowuje to nie jest normalne- chce mieć wszystko nic z siebie nie dając. Chcesz być z kimś takim? Pewnie to dziecko to dla niego też kula u nogi skoro nie chce mu się mu czasu poświęcać.

  • patrysina

    patrysina

    12 kwietnia 2016, 14:46

    skóra potrzebuje więcej czasu na wchłonięcie się więc dbaj o nią dalej i traktuj jak pod specjalną troską a na pewno zauważysz efekty, rozstępy to nie jest problem z czasem zbledną. Ujędrnianie za pomocą rękawicy bądź gąbki syreny to najlepsze co możesz teraz zrobić

  • madziona

    madziona

    12 kwietnia 2016, 14:40

    Ja własnie zaczynam kurację Atrederm. Docelowo jest na trądzik, ale czytałam że pomaga na rozstępy. Kosztuje tylko 30 zł może spróbuj? http://kosmostolog.blogspot.com/2012/10/atrederm-pogromca-zaskornikow.html

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 15:07

      Spróbuję. Zwłaszcza że to niewielki koszt.

    • karolk

      karolk

      12 kwietnia 2016, 15:56

      Przepraszam, a nie miałaś problemu z dostaniem atredermu? U mnie w żadnej aptece nie ma. Które masz stężenie? A dla autorki bloga, rzeczywiście, jeśli uda Ci się go dostać to spróbuj. Retinoidy działają cuda. Tylko nie doczytałam, czy karmisz, jeśli tak, to musisz się wstrzymać. Dziewczyny pisały też o bańkach chińskich i stawiałabym też na to. Razem z peelingiem z kawy dają naprawdę dobry efekt. A resztę zrobi czas, zobaczysz :)

    • madziona

      madziona

      13 kwietnia 2016, 09:25

      Dostałam receptę od dermatologa, ale nie robił mi w ogóle problemu. Mam stężenie 0,05% czyli to wyższe. Docelowo dostałam go na zaskórniki na plecach, ale smaruję przebarwienia na ramionach i stare rozstępy na biodrach też. Dopiero zaczęłam, wiec nie wiem jakie będą efekty.

  • nikimona

    nikimona

    12 kwietnia 2016, 14:17

    Tallulah a powiedz mi czy podczas ciąży dbałaś o to żeby nie pojawiły się rozstępy ? smarowałaś się czyms ? ciekawi mnie to czy można temu jakoś zapobiec albo chociaz zminimalizować gdyby już sie zdarzyło że zajdę w ciąże chciałabym być gotowa na taka ewentualność

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 14:27

      Całą ciążę smarowałam się czym tylko się dało. Od 6 miesiąca brzuch po kilka razy dziennie, Mam nawet spisane kosmetyki których używałam. W 37 tygodniu nie miałam jeszcze ani jednego rozstępu, a potem z dnia na dzień pojawiły się grube krechy jak brzuch mi opadł.

    • krcw

      krcw

      12 kwietnia 2016, 14:49

      odpowiednia dieta na kilka lat przed ciąża: bogata w witaminy (A, E, B5, PP) oraz mikroelementy takie jak cynk i krzem. Przyczyny rozstępów według tego co podaje net: wzrost hormonu stresu – kortyzolu (produkowany przez korę nadnerczy). Jego podwyższony poziom we krwi powoduje upośledzenie fibroblastów, czyli komórek odpowiedzialnych za tworzenie włókien kolagenowych i elastynowych. Włókna te odpowiedzialne są za elastyczność, jędrność oraz odpowiednie napięcie skóry. Upośledzenie fibroblastów powoduje, że włókna stają się mniej odporne na rozciąganie, dochodzi do ich zerwania czego rezultatem jest powstawanie rozstępów na skórze; zwiększony poziom estrogenów (w okresie ciąży, przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej lub hormonalnej terapii zastępczej w okresie menopauzy); znaczny wzrost masy ciała w krótkim okresie czasu co powoduje zbyt szybkie rozciąganie się skóry i w konsekwencji zrywanie włókien kolagenowych tworzących strukturę skóry; przyjmowanie glikokortykosteroidów (w chorobach endokrynologicznych, alergicznych, autoimmunologicznych), skłonności genetyczne - tutaj niewiele da się zrobić ;/

    • krcw

      krcw

      12 kwietnia 2016, 14:53

      nikimona jeśli twoja mama nie miała rozstępów w ciąży prawdopodobnie ty tez nie będziesz miała, jeśli twoja mama miała....pewnie będziesz miała ale dieta może zapobiec lub zminimalizować ale to trzeba na długo przed ciążą o to zadbać - kremy to strata pieniędzy bo bardzo dużo kobiet mimo ze się smarowało miało wielgachne rozstępy wiec wątpię żeby te kremy im cokolwiek dały ;/

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 15:06

      I tu was rozczaruję, bo moja mama nie ma rozstępów po 2 ciążach. Tyle że ja się urodziłam z wagą 2900 g a moja siostra była troszkę większa. A moje dziecko miało 4 kg, więc jest różnica. oprócz brzucha nie pojawił mi sie ani jeden rozstęp nigdzie. Tyle ze niektórym kobietom dziecko układa się tak bardziej w miednicy, a innym brzuch wywala ogromny. No i tak było u mnie, miałam naprawdę wielki brzuch. Jak znajdę zdjęcie to wstawię. A przed ciążą ja bardzo zdrowo się odżywiałam, ćwiczyłam i wydaje mi się, że po prostu skóra ma określoną wytrzymałość, a jak się ją przekroczy to nic się nie da zrobić i żadne fibroblasty nie pomogą.

    • nikimona

      nikimona

      12 kwietnia 2016, 15:09

      moja mama miała i ciotki od taty strony także... więc chyba to nieuniknione ;/ baa nawet moj tata i młodszy brat mają rozstępy ;/ noo to pięknie

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 15:16

      Smutne to jakie tragedie kobiety ukrywają pod ubraniem.

    • nikimona

      nikimona

      12 kwietnia 2016, 15:20

      ktoś gówniano to zaplanował wszytko, kobiety noszą ciąże potem się mecza rodząc a potem wyglądają jak potwory zajebiscie, i jeszcze nianczyć dzieciaka.... a faceci zwykły katar i umierają ;/ za co my to mamy, gdzie tu jest jakas pierdzielona sprawiedliwośc

    • nikimona

      nikimona

      12 kwietnia 2016, 15:24

      a dziecko dokazuje i szapie nerwy przynajmniej do 25 roku życia aż się ustatkuje...błogo...

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 15:31

      Jeszcze jak facet się angażuje i pomaga to pół biedy, ale jak ma podejście typu "urodziłaś dzieciaka to się teraz z nim użeraj" to się jest w przysłowiowej czarnej dupie.

    • nikimona

      nikimona

      12 kwietnia 2016, 15:34

      mój takie będzie miał jestem pewna, taki typ :D dlatego na dziecko świadomie się nie zdecyduje i nikt mnie ne namówi:) chybaże wpadnę...wtedy to już pozamiatane

    • krcw

      krcw

      12 kwietnia 2016, 16:58

      dlatego napisałam prawdopodobnie a "zdrowa dieta" nie wystarcza bo dzisiejsze zdrowe diety opierają sie na niezdrowych warzywach i owocach (takie czasy) dlatego niedobór A, E, B5, PP i tak występuję. Rozstępy mogły sie pojawić u Tallulah.Bell dlatego ze wcześniej schudła a potem ciąża i skora była poddana dużym "przeciążeniom" ;/

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 17:49

      Komentarz został usunięty

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 17:49

      Komentarz został usunięty

    • Tallulah.Bell

      Tallulah.Bell

      12 kwietnia 2016, 17:52

      Ale nigdzie indziej mi się nie pojawiły, nawet na piersiach a te powiększyły się bardzo. Moim zdaniem jak na niską osobę miałam po prostu duże dziecko (którego nawiasem mówiąc nie dałam rady urodzić) i przez to gigantyczny brzuch.

    • krcw

      krcw

      12 kwietnia 2016, 18:48

      siostra mojego męża jest bardzo drobna ma 158 cm, wazy 43 kg - urodziła 3 dzieci, nie ma ani jednego rozstępu i ma plaski brzuch jakby nigdy nie rodziła chociaż miała bardzo duże brzuchy w ciąży dlatego to naprawdę bardzo rożnie bywa - niektórym kobietom ciąża nie wyrządzą naprawdę żadnych szkód, zresztą jego druga siostra ma to samo z tym ze ona dużo trenuje od lat wiec u niej to może być tez ten czynnik. Za to jedna z moich koleżanek mimo niskiej wagi przed ciążą mówiła ze tez ma okropne rozstepy które pojawiły się u niej dopiero w 8 czy 9 mc i jej mama tez miała ;/ ja kiedyś ważyłam o 15 kg więcej i do mojego wzrostu to bardzo dużo bylo i tez zrobiły mi sie rozstepy ale tylko na piersiach i udach właśnie a na brzuchu nic - jest bez zarzutu wiec nie zawsze rozstępy muszą sie pojawić wszędzie, czasem sa tylko w danej partii ciała

  • afrodytam

    afrodytam

    12 kwietnia 2016, 13:09

    Polecam zabiegi icoone; ) kosztowne ale rewelacja

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.