Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 3-powrotu...


Witam Was Kochane

Znowu wróciłam na dobre tory.....Dziękuję Wam za wsparcie szczególnie Sylwii z którą mogę popisać na privie,,,,,oraz tym co mnie czytają i komentują....

tak więc trzymam się 3 dzień dziś.....zmieniłam to co jem....nie jem pieczywa rano,ziemniaków które zamieniłam na ryż lub kaszę....bananów.....więcej jem białka.....do tego czerwona herbata.....Nie mówię,że nie będę jadła np tych produktów ale staram się je ograniczyć.....Waga dzięki temu w końcu ruszyła w dół....co mnie jeszcze bardziej motywuje..To co teraz zjadam na śniadanie powoduje u mnie mniejszy apetyt na jedzenie i słodycze.....czuję się mniej zmęczona.Dziś już zaliczony fitness,,,,,Tak bardzo chciałabym do kolejnego urlopu i urodzin Mojego są jeszcze 2 miesiące .....Tak bardzo bym chciała do tego czasu już ważyć poniżej 80 kg....Na dzień dzisiejszy mam wagę 85,5 kg/wg wagi w fitness klubie ...i w ubraniu.....I wg tego będę się ważyć.....Muszę dać radę.....No i nie mogę pić na imprezach piwa......

Dziś mam wolne....Tak więc czas dla siebie....Chyba muszę więcej tu pisać ....bo jednak choć trochę motywacji jest i wsparcia....szkoda,że nie wszyscy zostawiają komentarz po sobie ale tym co piszą serdecznie dziękuję ....

Pozdrawiam i miłego weekendu.....

  • natalie.ewelina

    natalie.ewelina

    17 czerwca 2017, 16:47

    Kochana ja tez troche zaniedbalam....bylo 75 jest 82 kg....objadam sie Brak sportu...nie wiem Jak wrocic na dobre tory.. .trzymam kciuki za Ciebie...

  • flos1977

    flos1977

    17 czerwca 2017, 08:07

    pieknie wygladasz w tej bluzce :)

  • magpie101

    magpie101

    16 czerwca 2017, 22:18

    Bardzo ladna i sympatyczna kobieta jestes :)

  • ANULA51

    ANULA51

    16 czerwca 2017, 17:45

    Ja w miesiąc schudłam 8 kg a to dzięki temu ze chleba nie jem za to śniadanie kaloryczne , o 12 jem owoc i wodę pije , o 15 jogurt zjem , kolacja serek biały z warzywami ba nawet 2 zjem i fo rana nie burczy w brzuchu. Prócz tego codziennie 6 km spaceru i marszu na zmianę .

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    16 czerwca 2017, 15:57

    Dwa miesiące duzo czasu:) dasz rade . Poza tym lato idzie wiec cieplo i człowiek wiecej pije niz je. Trzymam kciuki

  • Caramelcoffee

    Caramelcoffee

    16 czerwca 2017, 15:33

    Spokojnie Ci sie uda, 2 miesiace to czasu az nadto! Jezeli zas chodzi o jedzenie, to faktycznie zrobilas bardzo dobre zmiany- bialko syci i nie musimy sie tak wtedy rzucac na jedzenie 5 minut po. Masz bardzo ladna i szczupla gore!

  • Saszulec_93

    Saszulec_93

    16 czerwca 2017, 15:22

    Tez mam 3 dzien...życzę wytrwałości!

  • aniapa78

    aniapa78

    16 czerwca 2017, 14:24

    Myślę, że osiągniesz cel do urlopu, a nawet więcej Ci spadnie. Masz motywację i dobrze działasz. Częściej pisz to bardzo pomaga i szczególnie wsparcie dziewczyn. Powodzenia:)

  • monia_79

    monia_79

    16 czerwca 2017, 13:54

    Najwazniejsze, ze słuchasz rad i wdrazasz je w zycie. Takie zmiany muszą przynieść efekty. Nie poddawaj się, powolutku do przodu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.