Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już przebieram nogami


Do wyjazdu niecałe 48 godzin. Dziś kupowanie euro oraz dodatkowego ubezpieczenia na czas wyjazdu. Walutę udało się kupić taniej, co cieszy mnie niezmiernie. Jeszcze ostatnie opłaty, bo w okresie ich obowiązywania nas nie będzie, jeszcze telefon do rodziców, wizyta na cmentarzu u teściowej, itp sprawy.  Spotkałam dziś znajome z pracy, które służbowo były w Gdyni. Chwilka rozmowy, zazdrość, że Wenecja . Wysłałam dziś także  zgłoszenie do konkursu w RMF Classic, bo nagroda - weekendowy pobyt w Krakowie - bardzo mnie  zmotywowała. Szczęścia nie mam, konkurs wygrał kto inny, tak bywa, gratuluję.  Dietkowo  trzyma się, na śniadanie owsianka z jabłkiem + zielona herbata. Na obiad powtórka z wczoraj , jutro obiad na mieście, aby lodówka odpoczęła w czasie naszej nieobecności. Co wieczór , już w łóżku, przeprowadzam  w myślach przegląd spraw załatwionych i do załatwienia. Jest ich coraz mniej, a ja już przebieram nogami przed wyjazdem. Nie wiem, czy wszyscy tak maja, ja tak mam zawsze. Planuję, analizuję , rozmyślam i często zadręczam się w ten sposób. Taka natura, co zrobić.

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    4 września 2017, 21:14

    Ja tez przed snem, przed trudnym dniem lub wyjazdem, w myślach powtarzam co jeszcze trzeba załatwić. I rano pamietam:). A z konkursami tez tak mam, ze biorę w nich udział. Ale raczej w tych, gdy trzeba sie wykazać jakimś tekstem reklamowym itp. Tylko wtedy jest szansa na wybicie sie. Ostatnio wygrałam książki w pr. 1 polskiego radia.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    4 września 2017, 19:43

    Wypoczywaj, ciesz się słońcem i błękitnym niebem. Wracaj do nas opalona i pełna werwy na zmagania vitalijkowe :))

  • tara55

    tara55

    4 września 2017, 18:43

    Życzę szczęśliwej podróży i powrotu, pięknej pogody, świetnego zwiedzania i wypoczynku. Baw się dobrze, bo "dziewczyny" z fundacji zapewne są sympatyczne.:-)))

    • Campanulla

      Campanulla

      4 września 2017, 19:18

      Dziewczyny z Fundacji tak, ale ja jadę z mężem!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.