Wczoraj byłam głodna i zwątpiłam.
Ale staram sobie tłumaczyć, że to kwestia mojego rozciągniętego do granic możliwości zoladka.
Dzis mam popoludniowke wiec będę miksowac trochę te posilki. Na śniadanie omlet z Cukinia.
Nie było źle. Zjadłam. :)
Wczorajszy obiad był smaczny -ryż brązowy z kurczakiem i warzywami - aż żal ze taka mala porcja:)
patka667
22 lutego 2018, 15:18Początki są trudne, ale najważniejsze aby się nie poddawać :) powodzenia życzę.
ola05
22 lutego 2018, 10:47Powodzenia . Początki bywają trudne. Ważne żeby się nie poddawać:-)