Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobota


Wczoraj się ruszyłam wreszcie do piecokuchni. Okazało się, że Krzysiek chciał palić na zamkniętym popielniku. Oprócz tego w piecu były drzwiczki do popielnika, których nikt jeszcze nie wyjął. Drzwiczki zatarasowały przestrzeń do komina i dlatego ciągu nie było. Krzysiek oczywiście ręki do pieca nie wsadził, bo po co. To i tak moja wina, bo powinnam się za to wziąć wcześniej, a nie cedować na Krzyśka. On niestety jest jaki jest i powinnam do tego przywyknąć. Kombinować nie potrafi i ja to muszę robić. Mimo tego wszystkiego nadal się nie pali. Dziś spróbuję jeszcze innym węglem rozpalić.

Poza tym popracuję trochę i o wierszach pomyślę i może o jakimś obrazku. Chcę też poczytać książkę o ikonie.

Taki wiersz napisałam dziś na warsztaty

Ostatni list

 

cóż mam ci napisać

że miłość dodała mi skrzydeł

że otworzyła drogę

na nieznane wody

że ukołysała

otuliła ciepłem

ja i ty

nie spotkamy się więcej

nie pomalujesz moich ust westchnieniem

dotykiem nie rozbudzisz

nadal drżę

i tylko tęsknota obleka

codzienność w ciszę


  • mariolka1960

    mariolka1960

    4 marca 2018, 11:52

    Moze powinnas kominiarza zaprosic

    • araksol

      araksol

      4 marca 2018, 14:24

      no nie wiem

  • Pola789

    Pola789

    4 marca 2018, 11:07

    Spróbuj napalić czymś co się dobrze pali, np. suchym drewnem i zobaczysz co będzie. Jeżeli nie będzie poprawy to znaczy, że coś jest w dalszym ciągu zapchane. Możesz również mieć zbyt szczelne pomieszczenie i wtedy też są problemy. Ja od kilku lat na co dzień sama ogarniam piec i znam się na nim lepiej od mojego męża :)))

    • araksol

      araksol

      4 marca 2018, 14:24

      drewno sie pali a węgiel ni chce

  • gilda1969

    gilda1969

    4 marca 2018, 09:37

    Oby piec już dobrze grzał, bo mrozy całkiem spore. A wiersz przepiękny, tęskny..

    • araksol

      araksol

      4 marca 2018, 14:23

      niestety nie grzeje

  • Piramil77

    Piramil77

    3 marca 2018, 21:51

    Nie zaczadzicie sie ktoregos dnia ?;)

    • araksol

      araksol

      4 marca 2018, 01:36

      może nie:)

  • MariaMagdalena1974

    MariaMagdalena1974

    3 marca 2018, 21:45

    Pieknie napisany...

    • araksol

      araksol

      4 marca 2018, 01:36

      dziękuję:)

  • alicja205

    alicja205

    3 marca 2018, 19:11

    Bardzo mi się podoba wiersz :)

    • araksol

      araksol

      4 marca 2018, 01:35

      o to fajnie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.