Na Podlasiu już widać jesień. Nawet drzewa żółkną. U mnie już jest chłodniej, ale ponoć upalne dni maja jeszcze nadejść. Noce już nie. Oby nie. Ja pójdę szukać jesieni dopiero za jakieś dwa tygdnie, choć ją już pomału czuję. Wyjełam juz poncha. Zacznie się od porannych mgieł. Będą sie snuły leciutko po ogrodzie i cała ulica będzie jak oblana mlekiem. Zawsze obserwuje też sumaka i winobluszcz. Pierwsze się przebarwiają poza brzozami. Moje koty przestana gubić sierść i zaczną wiecej jeść. Później i ja stane sie głodna. Mam jeszcze ten pierwtny instynkt, który mi każe jesienia dużo jeść, zeby sie przygotować na nadchodzące mrozy. Zawsze jesienią tyję. W tym roku mi nie wolno...Będzie mi wolno, gdy do 60 kg schudnę, a moze sie tego mechanizmu oduczę:)
Byłam na warsztatach. Załapałam się na zajęcia całoroczne. Niby prowadząca nie potwierdziła, ale wie, że chodzę i nie protestuje, a wszyscy uczestnicy twirdzą, że jestem przyjeta. Wreszcie...Ulzyło mi... Będę chodzić raz w tygodniu w sobotę. Dojazdy będą tanie, bo autobusem. Mam nadzieję się wszystkiego nauczyć. Nie wiem czy rok wystarczy ale chyba nie. Chcę malować maksymalnie realistycznie. Interesują mnie pejzaże, kwiaty i ewentualnie zwierzęta, ptaki z lasów i pól. Moze koty. Może też troszkę architektury w postaci kapliczek, wiejskich chat, zabytkowych kościółków.
Nadal działam z hipnozą. Na razie You tube ale na wiadomość od terapeuty czekam.
Menu: zupa z batata i pieczarek z papryką. Maja byc tez lody...
A na koniec skończny już obraz. Dziś wybrałam kolejny wzór. Cudny widoczek malowany plamami...
iesz4
16 sierpnia 2018, 23:12Jesieńpokazuje się bo upały okrutne i susza potężna. Poranne mgły sierpniowe są rok, rocznie, były lata, że obserwowałam je każdegodego ranka,kiedy snuły się po polach, drogach i szosach, to zmora kierowców.Całkiem ładny ten staw z nenufarami.
iesz4
16 sierpnia 2018, 23:14Aaaa zapomniałam napisać, że jest już widoczny Twój pasek, pewnie to był jakiś błąd portalowy.
araksol
16 sierpnia 2018, 23:21mnie tam jesienia pachnie:)
iesz4
16 sierpnia 2018, 23:31Aga mnie też tak pachnie i w dodatku wygląda.
araksol
16 sierpnia 2018, 23:47właśnie. Moze nadejść wcześniej...
iesz4
17 sierpnia 2018, 00:07ponoć ostra zima szykuje się. Oby nie.
araksol
17 sierpnia 2018, 00:08też tak myślę:)
Campanulla
16 sierpnia 2018, 19:24U mnie dzis mgły poranne, rosa i wilgoć osiadała na tarasie. Idzie pani Jesień.
araksol
16 sierpnia 2018, 19:32idzie:)
Japi46
16 sierpnia 2018, 18:50Zauważyłam już dorodne kasztany na drzewach a jak zerwał się wiatr przed burzą zatańczyły suche liscie ale staram się nie myśleć o jesieni buziaki
araksol
16 sierpnia 2018, 19:11a ja myślę, bo kocham
WarAna
16 sierpnia 2018, 18:27Piękny obraz
araksol
16 sierpnia 2018, 19:10dzięki:)
Essaya
16 sierpnia 2018, 17:28Przepiękny obraz!
araksol
16 sierpnia 2018, 19:10Dziękuję
agnes315
16 sierpnia 2018, 14:58też zauważyłam wczoraj suche opadnięte liście z drzew i mocno mnie to zdziwiło, że miesiąc wcześniej niż zwykle
araksol
16 sierpnia 2018, 19:09wszystko w tym roku inaczej
dorotamala02
16 sierpnia 2018, 14:47Obraz cudny.Ja też jestem bardziej głodna na jesień,to chyba wszyscy tak mają,w końcu jesteśmy ssakami.Pa:)))
araksol
16 sierpnia 2018, 19:09byle nie jojo