Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po pierwszym dniu jogi


Wczoraj po raz pierwszy od dawna ćwiczyłam jogę. Zdecydowałam sie na 15 minut ćwiczeń, ale ćwiczyłam 25. Później może dołożę do 30 minut albo będę ćwiczyć częściej. Jestem z siebie zadowolona, a po ćwiczeniach byłam ożywiona i pełna entuzjazmu. To chyba te endorfiny o których się czyta. :) Nie chodzi mi o efekt schudnięcia. Zależy mi na wyciszeniu, koncentracji, redukcji stresów itd. Chcę tez nabrać dystansu, energii i rozluźnić to i owo w ciele. Liczę, że będę bardziej sprawna, bo tak było gdy kiedyś ćwiczyłam regularnie. Na razie unikam ćwiczeń na problematyczne stawy. Uważam na jedno ramię i kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Ćwiczyć będę chyba około 3 razy w tygodniu. Może częściej, bo nauczyciele jogi zalecająby ćwiczyć codziennie choć 15 minut. W pozostałe dni będzie hipnoza. Ćwiczę tylko asany w pozycji leżącej lub siedzącej. Nie lubię tych w pozycji stojącej. Nigdy nie lubiłam i nie będę się do nich zmuszać.

Dziś jadę na warsztat ikony. Na razie z tego co wiem są chętne tylko 4 osoby. To trochę mało i nie wiadomo czy wszystkie przyjdą. Napaliłam sie na ten warsztat i nie wiem czy będzie. W ośrodku kultury działa też uniwersytet trzeciego wieku. Można się zapisać od 45 roku życia. Mają między innymi zajęcia z jogi, tai chi, literackie i malarsko-rysunkowe. Chyba za jakiś czas się zapiszę. Może za dwa lata gdy wejdę w 1 rok numerologiczny. Kusi mnie szeczgólnie tai chi. Kiedyś byłam bardzo na te zajęcia napalona. Chciałam sie koniecznie uczyć ale tępa jestem i z książki było mi trudno. Muszę jednak wcześniej schudnąć, bo trudno mi się na stojąco ćwiczy... To jednak dwa lata i sporo wody upłynie. Mogę np. wciągnąć sie w jogę, bo jest spokojniejsza. Tai chi w końcu to system walki, a ta mnie odrzuca.

Dziś zupa z ogórkow świezych z ziemniakami i jajkiem oraz żurek z pieczarkami. Jest kolejny spadek... Uciekam coraz bardziej od 90 kg. Jestem dobrej myśli. Odetchnę gdy waga do 85 kg spadnie. Pewne to nie jest, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia...:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.