Jeszcze po południu miałam wenę by napisać coś sensownego, jednak teraz siedzę ledwo żywa i staram się tylko podsumować ten dzień. Dzień, który nie był najgorszy, powiedziałabym nawet dobry jeśli chodzi o bycie FIT :D Natomiast co do pozostałych obowiązków to zawodzę samą siebie ostatnimi czasy.
Plusy: siłownia, dieta i godziny posiłków, zapotrzebowanie kaloryczne
Minusy: ostatni posiłek po 21.00
Kcal:1500