Wczoraj Sebastian znowu mi udowodnił, ze jest niezawodny i niezastąpiony. W mig sie uwinął z zamkiem. Dziś pomaluje biblioteczkę. Zrobi to lepiej niz ja, bo malował u znajomego meble na sprzedaż. Lubie patrzeć gdy pracuje. Gdy malował mi drzwi był skupiony i dokładny. Ja gdy maluję chlapię wkoło jak kaczka.
Krzysiek sobie w pracy chyba nieźle radzi, bo się wciągnął. Na poczatku były uwagi i musieli mu pomagać. Teraz juz sam wszystko robi. Pracuje cztery godziny, a resztę siedzi. W domu jest przed szóstą.
Ja mam jeszcze urlop. Praca będzie od 4 I. Sebastian jedzie 3I.
Wczoraj już było tyle kalorii co trzeba. Dziś zupa fasolowa z pieczarkami, kiełbasa pieczona, sałatka z warzyw, orzechy włoskie.
Co do awantur z Sebastianem to on uważa, ze to się zdarza w małżeństwach. Jest pewny, że nasza relacja jest trwała. No nie wiem. Moi rodzice tez się czasem kłocili. To chyba faktycznie jest normalne i ja mam nierealistyczne oczekiwania. Dla mnie awantury to trochę patologia. Tylko czy ciche dni nie sa czasem gorsze?
Kupiłam frytkownicę beztłuszczową. Jest droższa niz ta, którą chciałam kupić, ale nie tragicznie droga. Oby działała.
inka7777
29 grudnia 2018, 09:44Witaj:) Często zaglądam do Twojego pamiętnika ale nie bardzo rozumiem jak to jest z tymi facetami i Waszymi relacjami?
araksol
29 grudnia 2018, 12:42Krzysiek to mąż nr 1 oficjalny od 15 lat. sebastian to mąż nr 2 od 3 lat. Gdyby nie było Krzyśka byłby ślub
inka7777
29 grudnia 2018, 19:43Czyli kochasz jednego i drugiego?A im to nie przeszkadza?
araksol
29 grudnia 2018, 19:58jakośsię z tym pogodzili,ze obaj są ważni i nawet sie dośćl ubią...
inka7777
29 grudnia 2018, 20:44Hmm... ciekawe... A jesli oczywiście mogę jeszcze zapytać :czy z obydwoma jesteś zwiazana zarówno psychicznie jak i fizycznie?
araksol
29 grudnia 2018, 21:02fizycznie tylko z jednym. Nie potrafiez dwoma na raz
inka7777
29 grudnia 2018, 21:55Rozumiem;) Dziękuję za odpowiedzi-jeszcze jednak niewiele wiem o życiu;)))
iesz4
28 grudnia 2018, 22:05Wygląda na to, że Sebastian uważ się za Twojego męża.
araksol
29 grudnia 2018, 00:06Tak jest...:)
synestezjaa
28 grudnia 2018, 17:39Przepraszam za wscibstwo, ale wciąż się zastanawiam, czy Krzysiek się domyśla, jaka naprawdę łączy Cię relacja z Sebastianem. Oczywiście nie musisz odpowiadać, ale ilekroć piszesz na temat Waszej relacji, nie daje mi to spokoju...
araksol
28 grudnia 2018, 19:07sebastian to przede wszystkim przyjaciel...Krzysiek go raczej lubi
ggeisha
28 grudnia 2018, 14:34Na jakiej zasadzie działa ta frytkownica? Co do facetów... ja bym nie mogła być z kimś, komu nie przeszkadza, że mam innego faceta. To takie hmmm... No ale różnie sobie ludzie życie układają.
araksol
28 grudnia 2018, 16:20skrapia siefrytki łyżką oleju i jest efekt smazenia ponoć. Togorące powietrze...:)
ggeisha
28 grudnia 2018, 16:35Jak przetestujesz, to daj znać.
araksol
28 grudnia 2018, 17:15dobrze...