ja tak wolę, jestem tzw skowronkiem, wiec rano moge góry przenosic a po poludniu to juz ani raczka ani nóżka :)
.Vulpecula.
12 stycznia 2019, 23:46
Jejku to ja bym mogła w ogóle nie iść spać niż wstać tak rano żeby np ćwiczyć i zawsze ćwiczyłam wieczorem czy wręcz w nocy ale myślę że to też kwestia motywacji
.Vulpecula.
12 stycznia 2019, 23:44Zazdroszczę jak ja bym chciała móc znowu ćwiczyć......
tracy261
12 stycznia 2019, 19:12Podziwiam za ten Skalpel! Mnie tam wołami do ćwiczenia Chodakowskiej nie zaciągniesz :P
benatka1967
11 stycznia 2019, 10:03Brawo za skalpel
sachel
11 stycznia 2019, 07:19Dzisiaj już po ćwiczeniach???? O której wstajesz kobitko???? Podziwiam.
Karampuk
11 stycznia 2019, 08:285:00 siku, ubieram się, cwicze lub biegam, prysznic, sniadanko do prcay, obiad dla meza, zmywarka, ubieram sie i na 7 do pracy
sachel
11 stycznia 2019, 09:04To już rozumiem. Ja też na 7-mą do pracy, ale wstaję o 6.15 :)))). Ale muszę spróbować tych wcześniejszych pobudek.
Karampuk
11 stycznia 2019, 09:17ja tak wolę, jestem tzw skowronkiem, wiec rano moge góry przenosic a po poludniu to juz ani raczka ani nóżka :)
.Vulpecula.
12 stycznia 2019, 23:46Jejku to ja bym mogła w ogóle nie iść spać niż wstać tak rano żeby np ćwiczyć i zawsze ćwiczyłam wieczorem czy wręcz w nocy ale myślę że to też kwestia motywacji
Marynia1958
11 stycznia 2019, 07:04wspaniale...dobrego dnia!