Koniec tygodnia i podsumowania. W tym tygodniu spadło troszeczkę mniej niż w zeszłym, ale w zasadzie jeszcze dziś mam szansę, bo zjem tylko trzy zupy. Dziś zupa selerowa. Dodam też marchwi, korzenia pietruszki i moze pieczarek. Zobaczymy co to wyjdzie, bo selerowej jeszcze z pieczarkami nie jadłam, ale kiedyś musi być pierwszy raz. Dieta wychodzi mi bardzo tanio i nic dziwnego skoro mięsa nie jem. Nadal entuzjazmu nie przejawiam. W styczniu straciłam 4 kg, a na diecie zupowej na razie ponad 3. Jest mi to prawie obojętne. W zeszłym roku sie bardzo cieszyłam. Teraz sie cieszę rozsądkowo, bo tak trzeba, bez emocji. W zeszłym roku było wazenie, czasem i dwa razy dziennie, a teraz spokój. Inne sprawy są wazne, a dieta tyle o ile. Nie wiem sama czy to dobrze czy źle.
Dziś chyba muszę zrobić zakupy strączkowych. Została mi tylko porcja fasoli czarnej i ciecierzycy. Nie lubię mieć braków. Chcę jeszcze fasolę czerwoną, mung, jasia, adzuki, groch. Powinnam tez kupić kaszę orkiszową i moze bulgar. Wszystko to do zup dodaję. Na razie jeszcze nie marzę o majonezie i frytkach. Jeszcze nie czas na to i pokus nie mam. Zaczną się, gdy będzie przestój albo 79 kg na wadze.
Sebastian znowu mówi, że chętnie by z nami zamieszkał i u mnie poszedł do pracy. Mógłby mieszkać np. w mieszkaniu po babci. To by było nawet niezłe rozwiązanie, bo i pieniędzy by przybyło i praca koło domu by była zrobiona i jemu by przykro nie było, ze jest sam. Krzysiek sie jednak zgodzić nie chce. No i mama też nie bardzo. Ona sie przejmuje tym co powiedza ludzie. Ostatnio juz sąsiadka jej sie pytała czy ja mam dwóch mężów. Mama powiedziała, że to brat cioteczny Krzyśka. :)
Ostatni obraz...:)
takaja27
4 lutego 2019, 00:55Obraz ok
araksol
4 lutego 2019, 02:09dzięki:)
Campanulla
3 lutego 2019, 15:26ładna akwarela, bo chyba to ona?
araksol
3 lutego 2019, 16:04nie to akryle
ggeisha
3 lutego 2019, 15:17Obraz super! Co do S. to się nie wypowiem.
araksol
3 lutego 2019, 16:04dzięki:)
hanka10
3 lutego 2019, 13:41w sumie fajny pomysł, ludzie nie powinni być samotni. A rodzinie tj bratu ciotecznemu trzeba pomagać ;)
araksol
3 lutego 2019, 16:05:)