Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


No i jest problem, bo moi dostawcy warzyw chyba nie będą jeździć. Będzie więc problem z warzywami. Moze zacznie jeździc kto inny i oby, bo kupowanie w mieście jest dla nas kłopotliwe. Tak się juz cieszyłam, że od kwietnia warzywa będą. Ciężko mi było zimą, bo ja roślinna jestem i na owoce rodzime też mam ochotę. Ech...:(

Kupiłam bransoletkę z chalcedonem. Liczę, ze mnie wyciszy. Kupiłam też z granatów i białego howlitu. Kuszą mnie kolejne, ale finanse kuleją w tym momencie:(

Mam problem z kawą, a raczej rezygnacją z niej. Odkąd nie piję jestem strasznie senna. Śpię znowu po dziesięć godzin i jeszcze drzemki w dzień po pół godziny. To zbyt długo i sie ze wszystkim nie wrabiam. Choć tyle dobrego, że się nie denerwuję. Jakiekolwiek napięcie psychiczne mnie nie dotyczy. Za kawą nie tęsknię. Nie wiem jednak co dalej. Przeciez nie mogę tyle spać. Kupiłam arktyczny korzeń i liczę, że mnie obudzi...

Kredki przyszły. Zestaw jest fajny, ale mało w nim brazów i mało kolorów do rysowania portretów. Kupiłam wiec jeszcze zestaw portretowy. Są zestawy pejzazowe, ale gdy kupię brązy juz kupno takiego nie będzie potrzebne. Duzo zieleni jest w tym zestawie co kupiłam. Zastanawiam się nad kupnem zestawu szarości. 

***  

słońce zakwita szkarłatem

już chowa twarz

noc wpełza do pokoju zapalam świecę

jeszcze raz dotknij mojej dłoni

pomaluj usta oddechem

nim odejdziesz z wiatrem

szeptem prowadzącym rozmowę z

mgłą na rozstajach dróg

czy słyszysz jak krzyczy

moja dusza

ujarzmiona i zniewolna

czujesz ból

widzisz samotność  chichoczącą w kącie

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    29 marca 2019, 08:01

    Korzeń arktyczny działa, na efekty trzeba poczekać jednak ze dwa tygodnie. Brałam w zeszłym roku, to energii jest więcej, chyba czas powrócić do niego.

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    29 marca 2019, 08:01

    Korzeń arktyczny działa, na efekty trzeba poczekać jednak ze dwa tygodnie. Brałam w zeszłym roku, to energii jest więcej, chyba czas powrócić do niego.

    • araksol

      araksol

      29 marca 2019, 09:21

      no brałamkiedyś ale na stany deprasyjne

  • Campanulla

    Campanulla

    27 marca 2019, 15:53

    Może w okolicy jest jakiś market, który dowozi produkty?

    • araksol

      araksol

      27 marca 2019, 16:54

      jest w internecie, ale nie mam zaufania do jakości

  • agnes315

    agnes315

    27 marca 2019, 14:24

    rozumiem, że mieszkasz na wsi, nie masz od kogo kupować warzyw? ludzie nie sadzą? To sama uprawiaj :)

    • araksol

      araksol

      27 marca 2019, 14:30

      mieszkam na przedmieściu. Uprawa warzyw nie jest taka prosta. Działkę mam nie dużą, gleba słaba i nie mam czasu na siedzenie po całych dniach w ogrodzie. Sadzę coś ale raczej hobbystycznie, bo zbiory bardzo kiepskie.

  • mag2010

    mag2010

    27 marca 2019, 14:10

    to sa kredki pastelowe?

    • araksol

      araksol

      27 marca 2019, 14:28

      nie to zwyczaje kredki

    • mag2010

      mag2010

      27 marca 2019, 15:30

      ladny efekt,

    • araksol

      araksol

      27 marca 2019, 16:53

      :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.