Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


Mam ochotę na zrobienie nowej rabaty na podwórku. Miejsce jest pod sumakiem obok rabaty z ziołami. Miejsce aż sie prosi, żeby je na coś wykorzystać. Rabatka może być regularnie podlewana to sporo roślin można posadzić. Chcę też przygotować miejsce pod łubiny. W tm roku się zagapiłam i ich nie wysiałam. Szkoda, bo je bardzo lubię. Jeśli Krzysiek pójdzie do pracy to koło domu będzie robił chyba tylko w soboty. Poza tym sprzedałam obraz i o ile kobieta sie nie rozmyśli i odbierze to zarobiłam na skrzynie na warzywa. Mogłabym je juz kupić toby Sebastian skręcił. Teraz powinnam zebrać na kratę do okna i na łubiny. Zdecydowalam sie na kratę, bo roleta ma mechanizm, ktorego sie obawiam. Krata będzie trwalsza. Co do zarobkow to nie potrafię zarabiać na zapas. Zarabiam tylko tyle ile potrzebuję. Nie wiem czemu tak jest i chyba trzeba by nad tym popracować.

Dziś lub jutro chcę zerwać kwiaty jaśminowca. Mam zamiar płatki wysuszyć i pić na uspokojenie. Na zerwanie czeka czarny bez. Będzie sok i nalewka. Wczoraj zerwalam bardzo dużo estragonu. Już wysuszyłam.

Wyskoczył mi następny remont. Tym razem to rynna nad oknem od Adriana i nad oknem babci. Nie wiem czy wystarczy wklejki zrobić czy trzeba wymienić. Pogadam ze znajomym. Oby wklejki, bo na wymiane teraz nie mam. Mama oczywiście nawet słuchać o tym nie chce. Od ponad 10 lat tylko o śmierci mówi i czeka na nią. Partycypować w kosztach remontów nie chce. Całe utrzymanie domu i posesji spadło na mnie, a ja nie bardzo sobie radzę, bo pieniędzy ciągle brakuje. Robic tez nie ma kto.

Dziś Zielone świątki. Kiedyś ciocia stroiła dom gałązkami brzozy i tatarakiem. Ja już nie celebruję. Nie wiem nawet o co w tym święcie chodzi...

Menu: żurek z pieczarkami, jabłko, fasola czerwona, jajecznica z cebulą i pomidorem.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    9 czerwca 2019, 20:22

    ja nie wiem czemu niektorzy ciagle zbieraja na smierc..., ja to uwazam ze to najwieksza glupota, jak moja mama zaczyna gadac takie rzeczy to od razu jej mowie zeby przestala chrzanic, bo tak mnie to wkurza...

    • araksol

      araksol

      9 czerwca 2019, 20:46

      mama nie zbiera. Traci wszystko...

    • justagg

      justagg

      9 czerwca 2019, 21:07

      A na co traci wszystko starsza pani ? Tak z ciekawosci pytam

    • araksol

      araksol

      9 czerwca 2019, 22:00

      o ona by sie obrazila za ta starszą... Bardzo dużo pali, kupuje książki i kosmetyki

  • mania131949

    mania131949

    9 czerwca 2019, 19:20

    Sok z kwiatów czarnego bzu? Robiłam kiedyś syrop, sok i nalewki robimy z owoców. A jadłaś kwiaty czarnego bzu w cieście naleśnikowym? Podobno są przepyszne. Miłego wieczoru! :-)))

    • araksol

      araksol

      9 czerwca 2019, 20:45

      chodzi o ten syop właśnie - bez i cytryny

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.