Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 277-279


Witajcie 

       Znowu czas na małe podsumowanie... ja nie wiem kiedy te dni tak pędzą :( To może od początku, tzn od poniedziałku ;) 

       Poniedziałek aktywny dzień, byłam z młodą u psychologa. Widać postępy, chociaż jeszcze chwilami są gorsze chwile, ale nie poddajemy się. Jeśli chodzi o kroki, udało się wydreptać 18994 ;) Jestem zadowolona. Samopoczucie było ok, chociaż hmm przypomniała mi się historia z połkniętą kasą przez parkometr hahahah Tak :) Hmmm zapomniałam nr rejestracyjny , źle wpisałam, wrzuciłam kasę i dupka blada hahahha. Szkoda ,że nie ma tam przycisku cofnij kasę :) Śmiałam się i jednocześnie wkurzałam. 

     Wtorek, to był dopiero intensywny dzionek ;) Spotkałam się z koleżanką, z którą nie widziałam się kilka miesięcy. Pogadałyśmy, wybrałyśmy się na galerię, pozałatwiać kilka spraw. I tu dałam czadu z krokami.... wydreptałam 30320 kroków :) Wieczorem czułam każdy mięsień, każdą część ciała. Jak zasnęłam około 22, tak wstałam dziś o 6.30 :) Spałam jak zabita. Szok. Chociaż dziwne dla mnie, bo snu głębokiego miałam tylko 22 minuty. Lekkiego 5 godzin, godzina to czuwanie i godzinę śniłam :) Tylko nie pamiętam o czym hahahahah. 

      Dzisiejszy dzionek, od rana też w biegu. A to zakupy z mamą i autem, bo pogoda hmmm nie była ciekawa. No i miałyśmy sporo do kupienia, więc wolałam aby mama nie dźwigała i pojechałyśmy autem. Doszedł deszcz, więc kroków dziś nie było dużo. Tzn na chwilę obecną mam na liczniku 13  tyś z groszami ;) Ale i tak jestem z tych kroków zadowolona. 

      Samopoczucie dzisiejsze hmmm troszkę smutne, ale walczę....walczę każdego dnia o lepszą siebie. Wierzę, że przyjdzie taki dzień, że wszystko wróci, na lepsze tory. Teraz nie załamuję się, ale walczę. Pamiętajcie o tym... każda aktywność jest lepsza od zalegania na kanapie ;) Walczymy, działamy. Trzymam za Was kciuki. Spokojnej nocki i udanego czwartku dla Was :* Ściskam 

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    10 października 2021, 07:53

    Czas to torpeda 🙈 pyk i nowy dzień 😁

    • aska1277

      aska1277

      10 października 2021, 19:43

      Zdecydowanie za szybko mija :(

  • Mantara

    Mantara

    7 października 2021, 16:01

    Super osiągi 😃 Masz rację jakikolwiek ruch, każdy ruch jest lepszy niż siedzenie.

    • aska1277

      aska1277

      10 października 2021, 19:44

      Miłego wieczoru :)

  • Maratha

    Maratha

    7 października 2021, 09:45

    13k korokow to nieduzo, ja ledwo 8k wyrabiam :D wymiatasz :)

    • aska1277

      aska1277

      10 października 2021, 19:44

      8 tyś też dużo, każda ilośc kroków jest ważna :)

  • tara55

    tara55

    6 października 2021, 21:47

    Ślicznie tuptasz.!!! BRAWO.!!! 🏆 Życzę dużo zdrówka dla Ciebie, Córci i drugiej także. 💚

    • aska1277

      aska1277

      10 października 2021, 19:44

      Dziękuję Kochana :* Dla Ciebie też dużo zdrówka i miłego wieczoru :*

    • tara55

      tara55

      10 października 2021, 21:50

      Dziękuję Kochana i nawzajem. :-***

  • annna1978

    annna1978

    6 października 2021, 21:45

    Szalejesz z tymi krokami💪

    • aska1277

      aska1277

      10 października 2021, 19:45

      Dziękuję :*

  • Anankeee

    Anankeee

    6 października 2021, 20:48

    My Matki-Polki mamy tyle spraw do ogarnięcia😇 Czas ucieka jak szalony. Pogoda zepsuła się, ale to chwilowe podobno😇 Brawo za kroki😊

    • aska1277

      aska1277

      10 października 2021, 19:45

      Oj tak :( tyle spraw do ogarnięcia..... Ja w tym wszystkim zapomniałam o sobie. Buziaki

  • ewelka2013

    ewelka2013

    6 października 2021, 20:44

    Ja kręcę teraz hula hop przy serialu😊dużo dobrych myśli życzę 😘

    • aska1277

      aska1277

      6 października 2021, 20:47

      Chyba muszę do niego wrócić ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.