No i po świętach. Teraz jeszcze Sylwester i koniec zimowego szaleństwa. Zaczną się normalne dni. Ja już straciłam młodzieńczą radość i to szaleństwo mnie nie cieszy. Teraz to już tylko wysiłek, który muszę włożyć w przygotowania. Męczy mnie sprzatanie i gotowanie. Oddycham głęboko, gdy to mija i ja mogę zająć się codziennymi sprawami.
Dobrą stroną świat jest odpoczynek. Przez dwa dni sypiałam po 14 godzin na dobę.
Dziś już normalny dzień. Będzie praca jak zwykle i nauka ale we własnym zakresie, bo zajęć nie mam. Te się zaczną w styczniu. Do tego mam zadzwonić do znajomej w sprawie kroplówek dla Filusia. Trzeba się umowić do weterynarza. Zadzwonię też do sąsiada, bo moze pojedzie z nami do weterynarza i obi. Mam do zrobienia horoskop urozeniowy. Niby mam na to trzy dni, ale chcę jak najpredzej, bo klientka czeka.
Krzysiek jedzie do miasta. Ma zrobić badanie serca. Trzeba zapłcić rachunki i zrobić zakupy. Krzysiek kupi mięso, bo moze Sebastian zje. Krzysiek kłóci się, bo juz całkiem traci rozum. Teraz chodzi o rachunki, że podrożał prąd. Nie chce płcić.
Filuś czuje się chyba lepiej, bo już leży z kotami i zwija sie w kłębek. Ostatnio leżał sam w pozie zajączka.
Wczoraj Sebastian miał zly humor, bo tylko 4 piwa wypił. Prawie sie nie odzywał cały dzień. Krzysiek nadal wściekly, bo trzeba rachunki placić.
Nattina
27 grudnia 2021, 23:57Dobrze słyszeć, że kocurek trochę lepszy. Odchodzenie zwierząt to ciężki temat. Wspaniałe o niego się troszczysz. Niech wam będzie dane jeszcze trochę razem pożyć. Co do świąt mam częściowo podobne przemyślenia. Też odczuwam zmęczenie na samą myśl o przygotowywaniach. W zasadzie to nie o sam wysiłek fizyczny chodzi, ale o psychiczne obciążenie. Z tego też powodu nie wyrywam się do organizowania urodzin, imienin itd.
araksol
28 grudnia 2021, 00:02o to właśnie. Ja tego typu uroczystości nie wyprawiam...
ANULA51
27 grudnia 2021, 20:57Tez mam podobnie ze spaniem w dni wolne ..
araksol
27 grudnia 2021, 22:25o widzisz...:)
YouWantYouCan
27 grudnia 2021, 20:26Ja się deklaruje tak jak powiedziałam tylko musimy się ogarnąć - ja z krtanią ( bo brzmię jak pijak spod monopolowego hehe ) a moja M. z gardłem :D ale newsy od ojca są - jest lepiej , nebulizacje działają więc jestem spokojniejsza uff
araksol
27 grudnia 2021, 22:24dziś Ci zrobię to Ci doda energii do walki z chorobą
YouWantYouCan
27 grudnia 2021, 20:22Moze na pierwsze kilka razy poproś tę pielęgniarkę po sąsiedzku ? Jeśli wenflon załozycie to potem z górki ... a co do zastrzykow to trzeba uniesc fałdę na karku i w tę słapaną skóre ze tak powiem wbijać się ... ja oblądałam to na filmikach bo też cholerni.e się bałam . Przy pierwszym Astor pisnął bo to spartoliłam;/ ale kolejne juz ok. Musisz szybko - ze tak powiem jak : sadystka - przynajmniej ja tak sie czułam ehhe
araksol
27 grudnia 2021, 22:24to maja być kropowki podskorne
YouWantYouCan
27 grudnia 2021, 20:12Nie ma za co - samej jest mi ciężko więc rozumiem jak to jest - póki co my dwie chore plus brak auta ... z tym sobie nie radzę bo od jeżdżenia jestem uzależniona ale to głównie dlatego ze nie byłabym w stanie wtaszczyć tych wszystkich zakupów , wód itd... A w temacie Filusia .. dopytaj czy nie ma możliwości podawania tych kroplówek w domu ?Ja tam ratowałam mojego psiaka i było to dla niego nie tylko bardziej komfortowe ale i dla mnie samej :D Trzymam kciukasy :* ps. A póki masz facetów w domu może zaangażuj ich do pomocy z jazdą do weterynarza ????
araksol
27 grudnia 2021, 20:19krzysiek pojedzie, ale teraz objazd. Sprobuję w domu ale kto, bo ja sie boję ...
mmMalgorzatka
27 grudnia 2021, 19:34Ja ze strachem myślę o rachunkach nowych. Prąd nowe rachunki przyjdą w marcu. Ale wcześniej będzie gaz. I jeszcze pewnie nowa stawka za śmieci.
araksol
27 grudnia 2021, 20:03nie wiem jak śmieci, bo juz cena spora i podatek od domu...Też ma być drożej...
aska1277
27 grudnia 2021, 19:08Niestety wszystko drożeje :( i nie zapowiada się aby było lepiej
araksol
27 grudnia 2021, 20:02ano niestety...
YouWantYouCan
27 grudnia 2021, 18:07Masz cierpliwość do tych facetow :) Ja wyrzuuciałabym ich dawno ale ruzumiem , ze miłość nie wybiera. Czy ktoregoś z nich kochasz ?Czy to przyjaźn ? Co do pomocy ...Ja jestem z DG , w chwili obecnej chora i bez auta bo akumulator mi padl a w tym okresie okołoświątecznym wszystko wstrzymane , poza tym chce na spokojnie rozeznać ceny :D bo w domu chlopa brak więc nędza .Jeśli jednak potrzebujesz pomocy czy to w kwestii zakupów czy Filusia daj znać to się zorganizuje i przywiozę co trzeba .Poki co jednak sama zdycham uziemiona w domu :(
araksol
27 grudnia 2021, 20:02mam dla nich przyjaźń i cieple uczucia. Przydalaby mi sie chyba pomoc jeśli chodzi o Fiusia. Moze trzeba będzie jeździć na kroplówki na 3 maja. Odezwę się jakby co i strasznie Ci dziękuję. Teraz jest objazd. Zdrowiej na razie. Jak chcesz to zrobię Ci Reiki. Jeśi chcesz to podeślij imie i datę urodzenia na priw...:)
tara55
27 grudnia 2021, 16:23Życzę Ci dużo sił w pokonywaniu humorów panów. A może pogoń ich do jakiejś porządnej pracy, np. rąbania drzewa na opał, odśnieżania, malowania mieszkania, gotowania, pójścia do weta, porządkowania obejścia itp... Wtedy nie będą może marudzić.!!! Nie będzie wtedy oglądania tv, no i za prąd mniej zapłaci się. Trzymaj się dzielnie Agatko. Wszystkiego najlepszego. 🎄⭐
araksol
27 grudnia 2021, 17:13o pewnie, ze gonię...
jestem.teraz...gruba1967
27 grudnia 2021, 16:07Oj zazdroszczę tego spania, ja niestety spać nie mogę i wiecznie niewyspana, zmęczona jestem
araksol
27 grudnia 2021, 17:12o widzisz... ja śpię...
barbra1976
27 grudnia 2021, 13:08Masz użeranie z tymi chlopami.
araksol
27 grudnia 2021, 17:13ano mam, ale pozyteczni tez są...