Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 6 Dobra passa?


Witajcie

           No to dziś pospałam....wstałam chwilę po 8. Długo jak na mnie, ale wczoraj położyłam się przed północą. Po 21 M wyjeżdżał w trasę... Troszkę zła jestem... chociaż może nie zła, a smutna. Bo M wczoraj wrócił przed 16, a po 21 znowu jechał :( Ale taka praca.  Może w weekend sobie odbijemy wspólny czas ;) 

           Jak wstałam pomyślałam, hmmm co tu porobić ;) No i pierwsza myśl, dziewczyny śpią, to ja pokręcę ;) Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Ale było mi mało, była godzina 9 i mówię sobie, dziewczyny dalej śpią.....to może jeszcze jakiś trening i budzę dziewczyny ;) Tak, tak... machnęłam trening z ciężarkami i ekspanderem ;) 

        I tak oto tym sposobem 60 minut minęło ;) Radość po, bezcenna :) Cieszę się, bo to już 7 dzień aktywności . Ponieważ 31 grudnia 2021 wróciłam do hula hop ;) Do tego woda ładnie wypita :) Wow radość ogromna. Dziękuję wszystkim którzy dołączyli do wyzwania z wodą :) 

       Posiłkowo dzień wygląda tak ;) 


ŚNIADANIE: chleb na maślance, sałata, pomidor, berlinka, ketchup

PRZEKĄSKA DO FILMU : chipsy ziemniaczane, orzeszki w czekoladzie i kawa biała czekolada--- szału nie robi ;) 

OBIAD: pizza domowa ( szynka, pieczarki, cebulka, ser i szpinak) plus sos czosnkowy widoczny na zdjęciu 

   Kolacji brak z tego względu, że obiad sytyyyyy. Dziś pierwszy raz robiłam pizzę ze szpinakiem, ale szału nie robi ;) Dziś jadłospis średni ale i wolny dzień, a pizzę obiecałam już jakiś czas temu :) Kawka kupiona dawnooo i stała w lodówce, data powoli się kończy i musiałam wypić :)  Wszystko policzone, zliczone, spisane i wyszło 2189/2379   Spalone 286 :) 

        Ogólnie dzień uważam za udany ;) Zaraz zabieram się za ułożenie na jutro jedzonka. Może zerknę co u Was ciekawego do jedzonka i się zainspiruję :) Zobaczymy :) 

        Pamiętajcie aby się nie poddawać, walczymy, działamy :) W grupie siła. Trzymam kciuki. Powodzenia. Miłego wieczoru. Pozdrawiam :) :* 

     

  • Janzja

    Janzja

    7 stycznia 2022, 08:00

    Te mini pizze wyglądają super - ten ser podpieczony mi się skojarzył - lata temu jadłam takie kanapki z serem z piekarnika :). I uśmiechnięte śniadanie - super :D

  • YouWantYouCan

    YouWantYouCan

    6 stycznia 2022, 23:11

    No Aśka jesteś niesamowita z tymi treningami;) moja Marta śpi to ja modlę się by wstała jak najpóźniej i niestety zawsze pechowo w weekendy wstaję po 6:00 a w tygodniu nie mogę jej dobudzić do przedszkola . Wczoraj z kolei jak głupia w ogóle nie spałam bo myślałam o tym jej kasłaniu i gardle i tak mi minęła połowa nocy a drugą połowę kasowałam zdjęcia.... Jak pomyślę że kiedyś musiałam wstrzymywać się by nie zrobić treningu bo byłam tak zafiksowana ... A teraz robię to co muszę i tylko to nic ponadto to podziwiam takie osoby jak Ty:* Wielkie gratulacje na serio!!! Możesz być inspiracją dla niejednej z nas;)

  • annna1978

    annna1978

    6 stycznia 2022, 21:37

    Ale wymiatasz z tymi treningami💪😄 mi szpinak na pizzy robi szał 😉

  • Anankeee

    Anankeee

    6 stycznia 2022, 21:15

    Zaplanujcie sobie cos fajnego na weekend😉 Brawo za aktywność😁 Napisz za jakis czas jakie efekty po hula hop😇

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    6 stycznia 2022, 21:06

    Świetny trening, brawo 😊

  • Gramatyka

    Gramatyka

    6 stycznia 2022, 20:48

    Jest kierowcą zawodowym pojazdów powyżej 3.5 tony? Trochę dziwne, bo według przepisów odpoczynek dzienny takiego kierowcy tylko w wyjątkowych sytuacjach może wynosić 9 godzin, a tu nie ma nawet tyle.

    • aska1277

      aska1277

      6 stycznia 2022, 22:08

      W domu był około 16 😉😊ale o tej godzinie nie zakończył pracy 😊Także godzinowo wszystko się zgadza 😊Spokojnie

  • ondiet

    ondiet

    6 stycznia 2022, 20:41

    Brawo za trening!! U mnie też woda ładnie wypita 😁

  • lucylllaa

    lucylllaa

    6 stycznia 2022, 20:30

    Ty masz bliźniaczki? Pewnie hardcorowo, ale słodko :) ja dzisiaj jestem sponiewierana treningiem tak, że ledwo zyje.

    • aska1277

      aska1277

      6 stycznia 2022, 20:33

      Nie, nie mam bliźniaczek, chociaż obie są w tym samym wieku ;) Jedna to Moja biologiczna córka, a druga przysposobiona ;)

    • lucylllaa

      lucylllaa

      7 stycznia 2022, 00:37

      Rozumiem. To całkiem fajnie, że dziewczyny w jednym wieku. Jak kumpele.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    6 stycznia 2022, 19:15

    Aktywność wchodzi w nawyk. U mnie chodzenie weszło.

    • aska1277

      aska1277

      6 stycznia 2022, 19:47

      Zgadza się Aniu, w sumie najgorzej zacząć ;)

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    6 stycznia 2022, 18:31

    Brawo Ty 😊😊😊

    • aska1277

      aska1277

      6 stycznia 2022, 18:53

      :* Dziękuję

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.