DZiś zaczyna mi sie tydzień pracy, ale ja dłuzej pospałam. Krzysiek jest w domu to mogłam. Trochę planów mam. Chciałabym dziś iść na spacer i chciałabym posadzić różę do gruntu. Nie wiem czy uda sie wszystko zrobic przed zmrokiem. Moze byc z tym problem, bo po południu i u mamy trzeba odsiedzieć swoje i ma przyjść znajomy do naprawy klamki. Dziś chciałbym iść na spacer ścieżką wzdłuż lasu. Trzeba by kawałek przejść ulicą i będzie musiał Krzysiek Mikusia nieść. Nie chcę by chodził po ulicy, bo co druga brama to pies, a Mikuś sie boi i szarpie.
Wczoraj nie udało mi się wyjść na dwór, bo pogoda zawiodła. Nic konkretnego prawie nie zrobiłam.
Zauważyłam, ze mi trudno zrobić więcej niż 2000 kroków. Gdy idę na spacer, poźniej zalegam na kanapie i nie chce mi sie chodzić. Gdy nie idę na spacer, chodzę w mieszkaniu, ale dobijam do około 1500 i też zapał tracę. Chciałabym dojść choć do 3000, ale nie wiem czy to możliwe. Mój ruch normalny to niecałe 500 kroków. POwninam chodzić 6000 kroków, ale zakładam, ze ta górna granica to dla ludzi ruchliwych. Nie wiem czy zakup bieżni by był dobrym rozwiązaniem. Jak na razie wpadło mi to do głowy ale uważam pomysł za wydumany. Chodzenie po bieżni, a chodzenie od ściany do ściany to to samo raczej, a to drugie nic nie kosztuje. Ja jestem za upraszczaniem sobie życia. Chodzenie to drugi ruch, który znoszę poza jogą. O jeszcze ciężarki, calanetiks z ciążarkami znoszę. Nienawidzę za to roweru i biegania, podskoków ani niczego przy czym sie trzeba spocić i co wywołuje ból mięśni. Ja przy ruchu nie mam prawa sie zmęczyć... Nie wchodzi w grę zadyszka...
aneciurkaaa
7 listopada 2023, 13:34A ja mam wrażenie, że Ty celowo prowokujesz. Trochę dziwne się wydaje, że osoba oczytana, można powiedzieć wykształcona, pisząca artykuły do magazynów itd upiera się przy swoim, że 2000 kroków to powód do dumy (nie wspomnę o chodzeniu od ściany do ściany) oraz że pot jest obrzydzający. Wystarczy się umyć. Serio. BTW Przecież tak kochasz naturę, zwierzęta itd. a postanowiłaś biednego psa zamknąć w czterech ścianach. przecież to znęty regularne. Pies musi wąchać, biegać itd. Dobrze, że przynajmnie nosicie go na rękach do tego lasu aby zrobić 500 kroków bo by już w ogóle zdziczał
izabela19681
6 listopada 2023, 22:17Oj Agata. Kiedyś ludzie chodzili do cyrku i oglądali kobietę z brodą. Dzisiaj wystarczy poczytać Twój pamiętnik i tak samo można łapać się za głowę jak ówcześni widzowie w cyrku :D
araksol
6 listopada 2023, 22:38no i niech tam...
krolowamargot
7 listopada 2023, 10:07Coś w tym jest. Ja mam dookoła siebie trochę seniorów, którzy starsi od Agaty o dekady, wyprzedziliby ją w drodze do sklepu, czy gdzie tam. Ciekawam, co zakładasz robić, jak będziesz mieć lat 70+? Kupisz elektryczny wózek, żeby móc wyjechać bez zmęczenia przed dom? Kto Ci będzie robił zakupy? Kto ogarnie dom? Utrzymywanie ciała w dobrej kondycji to jest klucz do jak najdłuższej samodzielności.
araksol
7 listopada 2023, 11:32żyć jak teraz....zamierzam.
mirabilis1
6 listopada 2023, 19:482500 kroków to ja robię w pracy w biurze, kilkanaście razy dziennie "odwiedzając" mój zespół... Oczywiście, można chodzić od ściany do ściany, Dulski chodził na Kopiec Kościuszki dookoła stołu. Tylko to naprawdę nie o to chodzi, nomen omen 😏
araksol
6 listopada 2023, 20:55a jaka różnica między tym a bieżnią?
mirabilis1
7 listopada 2023, 06:30Na przykład taka, że na bieżni możesz sobie ustawić dowolną prędkość i nachylenie bieżni, przez co zwiększyć efektywność spaceru. A 500 kroków... Przepraszam, ale równie dobrze możesz siedzieć na krześle. Akurat wczoraj byłam na siłowni na bieżni: policzyłam sobie kroki - 130 na minutę. To te 500 to była kwestia 4 minut. Tyle co nic. Ale... Mam kondycję lecz trochę się zmęczyłam, o zgrozo także spociłam😱😱😱, więc nie wiem, po co Ci to piszę. Może po to, żeby napisać Ci, że nie da się mieć ciastka i go zjeść, ale to przecież wiesz, no bo wszyscy Ci to piszą 😀
araksol
7 listopada 2023, 11:34ja tam wolę od ściany do ściany. Chodzę 3 razy po 6 minut szybkim krokiem...
clio
6 listopada 2023, 19:42Dla mnie 6 tys to raczej dolna granica kiedy jestem nieaktywna lub mniej aktywna. W dni wolne robię około 15-20 tys, a pracujace zwykle około 10 i w ogóle nie uważam żeby to było dużo. Może z tą opaską masz coś nie w porządku, bo 500 kroków to naprawdę mało nawet chodząc tylko po domu.
araksol
6 listopada 2023, 20:53jest ok, ale ja po całych dniach leżę
clio
6 listopada 2023, 22:39Na ale chyba wstajesz do toalety, do kuchni, wychodzisz przed dom? Nawet przy takiej "aktywności" 500 kroków to mało. Masz tą opaskę cały czas na ręce? W aplikacji masz wybrany dobry nadgarstek?
araksol
6 listopada 2023, 22:42tak wszystko jest ok
ognik1958
6 listopada 2023, 17:24Chodzenie z kijkami łatwiej ja robie codziennie te 14 tysi kroczków a już 6 krzyżyków na karku i to deszcz nie deszcz i głodową jeden dzień dla czyszczenia kiszek i....waga stoi po naszych kropelkach hcg mnie pomogło czego I ci zycze niezależnie jak to uskutesznisz powodzenia tomek;))
araksol
6 listopada 2023, 20:54to więcej niż trzeba
mmMalgorzatka
6 listopada 2023, 16:42Czemu nie masz prawa zmęczyć się czy spocić przy ruchu?
araksol
6 listopada 2023, 16:47bo potu sie brzydzę a zmęczenia obawiam...
mmMalgorzatka
6 listopada 2023, 17:16Umyjesz się. A w czym zmęczenie Ci zagraża?
araksol
6 listopada 2023, 17:30gdy byłam młodsza czasem bolało mnie serce z nerwów albo wysiłku. Czasem mdlałam...
mmMalgorzatka
6 listopada 2023, 19:01W okresie dojrzewania zdarza się. A ból serca z nerwów, to nie od wysiłku. Nie proponuję Ci maratonu, ale stopniowe poprawianie ko dycji i wydolności organizmu.
araksol
6 listopada 2023, 20:57pomyślę ale bez wysiłu i potu
equsica
6 listopada 2023, 13:50Bardzo mało się ruszasz stąd też u ciebie niechęć do ruchu... Jak chcesz więcej chodzić to musisz mimo niechęci chodzic więcej.. innej rady nie ma. Ale 2rys kroków to serio bardzo mało...aż dziwne że nie masz jakiś problemów zastoinowych od takiego ciągłego siedzenia...
araksol
6 listopada 2023, 16:46no zobaczymy co dalej...2000 to i tak postęp
toperzyca
6 listopada 2023, 12:202 tyś to bardzo mało, powinnaś się zmobilizować chociażby dla psa. Pies potrzebuje spacerów i nawet jeśli ma podwórko to mu ich nie zastąpi.
araksol
6 listopada 2023, 16:46mobilizuje się
krolowamargot1
6 listopada 2023, 11:493000 kroków robił mój tato, po operacji serca. Teraz bez trudu robi 6-7, a ma blisko 80 lat. Nie rozumiem tez wymówek pogodowych- nie ma złej pogody, jest złe ubranie. Poza huraganem i ulewą, że świata nie widać. Szukasz wymówek Imho i je znajdujesz.
araksol
6 listopada 2023, 16:45no i widzisz...Ruch to nie wszystko. Maja mama robi z 500 i operacji serca nie musiała mieć. Mój dziedek robił jeszcze mniej i serce maił jak dzwon...
krolowamargot1
6 listopada 2023, 17:15Mój tato miał wadę wrodzoną, więc ruch nie miał nic do operacji. Ale to co probuję ci napisać to, że on kilka tygodni po ciężkim zabiegu z zatrzymaniem krążenia robił 3 tys kroków. Teraz robi dużo więcej, mimo tego że jest starszy od ciebie. Wy z mamą unikacie lekarzy, to nawet nie wiadomo, w jakim stanie jest wasz organizm.
araksol
6 listopada 2023, 17:31mama była dokładnie przebadana 2 lata temu i jest w doskonałym stanie jak na ten wiek...
araksol
6 listopada 2023, 17:31mimo jedzenia słodyczy, tłuszczu i palenia papierosów, braku ruchu
nata89
6 listopada 2023, 11:21Ja robię między 6-8 tysięcy kroków. A lubię też leżeć na kanapie..czasem jak idziemy do lasu to robię 10tys
araksol
6 listopada 2023, 16:44nie przekraczam 3000 kroków. Jeszcze nie dawno było do 500