Lekka zima ma na mnie dobry wpływ. Mam dużo energii i ochoty do działania. Fizycznego też. Mam duzą przyjemność ze spacerów. Dziś może też sie uda wyjść, ale to zalezy od pogody. Lekki deszcz albo śnieg nie będzie przeszkodą. Mikuś ubranka jeszcze nie ma, ale nie widać by cierpiał z tego powodu. Zależy mi na zrobieniu zimowych zdjęć. Wczoraj byliśmy w lesie. SZło się w niektórych miejscach dość ciężko, bo niektóre ścieżki nieprzetarte, ale czułam sie trochę jak traper. Znalazłam nowy szlak. Vitalia coś kombinuje ze zdjęciami, bo nie są wstawiane dobre, czyste... Wczoraj byłam w lesie w spodniach od piżamy. Klasy nie pokazałam...:(
Brat Krzyśka zmienił mieszkanie i jesteśmyz aproszeni na oglądanie. Trochę tam trzeba będzie posiedzieć. Jest jednak problem z Mikusiem. On zostaje sam, ale na godzinę najwyżej. Dłużej będzie problem, bo może piszczeć albo roznieść mieszkanie. Gdy wychodzę na godzinę do mamy i zostaje sam, to bardzo często gdy wracam stoi pod drzwiami. Do tej pory nie było potrzeby go uczyć siedzenia w domu bez naszego towarzystwa, bo zwykle ktoś w domu jest. Nie chcę by poczuł się opuszczony. Nie chcę by cierpiał. On nawet z nami śpi na łózku w nocy.
Doszedł mi nowy obowiązek, bo gdy pada śnieg muszę rano odśnieżać na placyku na którym jadają ptaki. Mama rzuca ziarno w śnieg, bo twierdzi, że nie ma siły na odśnieżanie. Ptaki brodzą w śniegu i pewnie są głodne. Tak nie może być by cierpiały z powodu zimy i jeszcze dodatkowo z głodu. Ich dobro jest dla mnie bardzo ważne...
Ostatnio śpi z nami Rozi. Na początku spała spokojnie, cała noc na mnie. Najczęściej na moich plecach. Od dwóch dni zaczyna jednak bałaganić. Wczoraj wywaliła z szafki firanki, a dziś zrzuciła książki z półki. W pokoju dziennym spać nie moze, bo tam śpi Kajtek i nie chcę wojny w nocy. Cudem jej sie oko zagoiło. Drugiego razu nie ma prawa być. Teraz koty sa razem tylko wtedy gdy ktoś jest obok. Ma wtedy kto interweniować w razie awantury. One nie są często, ale są... Awanturna jest Rozi. Zwykle warczy i syczy gdy Kajtek sie zbliża i wtedy on atakuje ją łapa. Czasem jednka on atakuje bez powodu.
Niedawno farbowałam włosy, ale już mam nieestetyczny odrost. Chyba znowu trzeba będzie farbować, bo w szpakowatych nie bardzo sie widzę....
Nattina
2 grudnia 2023, 08:41Super że spaceruje cię! Masz piękne tereny do lasoterapii. Korzystaj.
araksol
2 grudnia 2023, 09:21tak wiem, że piekne...:)
ognik1958
2 grudnia 2023, 05:51Na ziarno dla ptactwa dobra..... folia kładziona już na snieg jako koryto lub koryta z desek a...po konsumpcji miluśkich.... zwijana a koryta pozostawiane po obróceniu w strone ziemi by nie napadało . Hmm... a jak ci idzie z ...redukcją zbędnych kilogramów bo...zawsze warto powodzenia👍
araksol
2 grudnia 2023, 09:22troszeczkę spada ale mało... Ważne że już nie tyje...
Wolfshem
1 grudnia 2023, 22:15Ale fajnie! Zazdroszczę śniegu
araksol
1 grudnia 2023, 23:41no widzisz...Pięknie jest...
silvie1971
1 grudnia 2023, 15:07Moj tez smutno patrzy kiedy wychodze, ale nic nie robi, kiedy wroce wczesniej niz planowalam zastaje go spiacego w lozku. Po prostu wie, ze wroce i wie o ktorej mniej wiecej i jest spokojny. Nigdy nic nie zniszczyl
araksol
1 grudnia 2023, 15:39mój jak wracam siedzi pod drzwiami...
silvie1971
1 grudnia 2023, 17:06Moj tez, jesli wracam pozniej niz zwykle, one wiedza, ze jestesmy blisko domu. Morgen zaczelam uczyc od 30 minut, bylam w sklepie i stopniowo wydluzalam czas
araksol
1 grudnia 2023, 17:07też tak robiłam. Teraz do szłam do około godzinny.
61HaKa
1 grudnia 2023, 13:42Ladny masz ten las, taki przejrzysty.
araksol
1 grudnia 2023, 13:45tak ładny ten mój las...
clio
1 grudnia 2023, 13:41A nie możesz psa zostawić z mamą skoro mieszka obok?
araksol
1 grudnia 2023, 13:45nie on mamy prawie nie zna. No i obce miejsce. Denerwowałby się...
clio
1 grudnia 2023, 14:25To może faktycznie lepiej w domu, będzie się pewniej czuł.
araksol
1 grudnia 2023, 15:39też tak myślę:)
Epestka
1 grudnia 2023, 13:33Psy inaczej odczuwają czas. Wytrzymuje godzinę, to wytrzyma i dłużej. Stoi pod drzwiami, bo słyszy, że wracasz, nie stał tam cały czas. Mój ruchliwy szczeniak przesypia moją nieobecność. Mam kamerę i widzę
araksol
1 grudnia 2023, 13:35no to mnie pocieszyłaś...:) Moze i mój pośpi. Sam nie jest, bo z kotami...
beaataa
1 grudnia 2023, 11:00Piękna zima u Ciebie 🤩 i brawo za spacery.
araksol
1 grudnia 2023, 11:11piękna :)
luise
1 grudnia 2023, 10:54udanych spacerów, zima taka biała jest piękna 🤗
araksol
1 grudnia 2023, 11:11Pięknie jest teraz:)
alhe11
1 grudnia 2023, 10:33Ale fajnie , piesek zmusił pańcię do spacerków ! Brawo piesuś ! 🤗🐕
araksol
1 grudnia 2023, 11:10ano fakt...:)
mysz9
1 grudnia 2023, 16:55Dlatego uważam, że zwierzęta to wspaniali przyjaciele, człowiek by się nagadał, pies przekona bez jednego słowa.
araksol
1 grudnia 2023, 17:00to prawda:)