Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 64,6 kg...


6:50 - kanapka z masłem i dwoma plasterkami domowej pieczeni (mojej mamy) + słodzona herbata
9:15 - dwie małe kromki białego chleba,masło, plasterek pieczeni + kawa 3in1
12:15 - biała bułka, 2 plasterki żółtego sera + herbata + garść pestek słonecznika
15:40 - paluszek do piwa, warzywa na patelnię z ziołami i papryką (ok. 400 g) + herbata
17:30 - 4 kawałki gorzkiej czekolady z orzechami + herbata
19:10 - 2 wczorajsze zawijasy z kromką chleba z masłem + herbata
20:20 - 4 wafelki chałwowe :/ 

  • renataromanowska

    renataromanowska

    11 stycznia 2010, 09:34

    co ja bym dała za warzywa na patelnie - te z ostre z papryką. Też są moimi ulubionymi, tylko przy karmieniu piersią mi nie wolno. Pozdrawiam!

  • Cwalinka

    Cwalinka

    11 stycznia 2010, 08:09

    ktos zaczal sie znowu odchudzac, buziaki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.