Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 55 (20.03.2012) A6W day1:)


Witajcie ja znów nadrabiam za wczoraj, ale cóż zrobić, wczoraj byłam już taka zmęczona że nia miałam siły na nic:( Wczorajszy dzionek wporządeczku, byliśmy z małym na długim spacerku 2h, potem cały dzień mały rozrabiał jak nie wiem, a ja musiałam za nim ganiać żeby sobie krzywdy nie zronił, mój S. znów musiał jechać na siłownie po pracy i wrócił o20...Ale ja tez wczoraj poćwiczyłam:)

Menu wczoraj wyglądało tak:

śniadanie: omlet, 2pieczwka maca razowe, zielona herbata

2 śniadanie: kawa, kawałeczek placka ze śliwkami

obiad: ryba na parze i pół woreczka ryżu

podwieczorek; 2 jajka, 2maca razowe, herbata

kolacja: jogurt z musli i jabłko

Do tego w około1,5l.wody, 2szklanki soku pomarańczowego. A ćwiczenia:

15min. rowerek

15min. air walker

4serie po10 brzuszków

A6W, wg planu pierwszy dzień:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.